Prezydent Jacek Majchrowski i ludzie z jego otoczenia będą musieli w prokuraturze tłumaczyć się z afery budowlanej. Na wniosek radnych z prezydenckiego klubu przesunięto prace nad planem zagospodarowania dla osiedla Tonie. Dzięki temu pozwolenie na zabudowę wielorodzinną otrzymała ich klubowa koleżanka Anna Prokop-Staszecka i sześciu innych wnioskodawców.
Komisja Rewizyjna Rady Miasta Krakowa wystąpiła wczoraj do prokuratury o zbadanie, czy przy uchwalaniu planu zagospodarowania przestrzennego „Tonie Zachód” nie doszło do złamania prawa. - Komisja nie jest władna, aby uzyskać wszystkie odpowiedzi w tej sprawie. Dlatego skierowaliśmy ją do prokuratury - wyjaśnia Adam Kalita (PiS), przewodniczący Komisji Rewizyjnej RMK.
Późny ratunek dla Toń
Przystąpienie do opracowania dwóch planów dla Toń „Wschód” i „Zachód” prezydent Jacek Majchrowski ogłosił pod koniec 2014 r. Mieszkańcy osiedla przy ul. Chabrowej i Orlich Gniazd ponaglali radnych do uchwalenia planu i ratowania terenów przed zabudową. W połowie sierpnia 2017 r. prezydent rozpatrzył uwagi do planu i dokument mógł być przekazany do przyjęcia przez radę miasta. Pod obrady wszedł 6 grudnia. Miał być uchwalony na sesji 20 grudnia, ale Rafał Komarewicz, przewodniczący klubu prezydenckiego „Przyjazny Kraków”, w uzgodnieniu z prezydentem Majchrowskim i przewodniczącym RMK Bogusławem Kośmiderem (PO), wnioskował o przedłużenie składania terminu poprawek do planu. To spowodowało, że został uchwalony 10 stycznia br., a w życie wszedł 8 lutego.
Jak to się ma do inwestycji Anny Prokop-Staszeckiej, radnej i dyrektorki Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Krakowie? Posiada ona działkę budowlaną przy ulicy Chabrowej, na terenie planu „Tonie Zachód”. Chciała tam postawić cztery duże dwupoziomowe mieszkania i gabinet lekarski. Inwestycję rozpoczęła w styczniu ubiegłego roku i nie skończyła, stoi szkielet zabudowy.
Od lipca 2017 zmieniły się jednak przepisy i w ramach nowych zasad - z pozwoleniem na zabudowę jednorodzinną - radna Prokop-Staszecka mogła liczyć na nie więcej jak dwa mieszkania lub mieszkanie i gabinet. Wybudowanie tego, co chciała, dawała zgoda na zabudowę wielorodzinną, o co wystąpiła do magistratu. Gdyby przed wydaniem na to zgody wszedł w życie plan dla Toń, to nie mogłaby już zrealizować swoich zamiarów.
Ostatecznie radna Prokop-Staszecka otrzymała pozwolenie na zabudowę wielorodzinną 6 lutego, a więc dwa dni przed wejściem w życie planu.
Afera czy gra polityczna?
Na tym, że prace nad planistycznym dokumentem zostały przesunięte, skorzystało jeszcze sześciu wnioskodawców, m.in. prywatny inwestor otrzymał zgodę na budowę w rejonie ul. Łokietka dwóch segmentów budynku handlowo-usługowo-biurowego, a osoba prywatna - zezwolenie na dwa budynki jednorodzinne.
Radny Komarewicz przekonuje, że nic o planach budowlanych klubowej koleżanki nie wiedział, a o przesunięcie prac nad planem dla Toń zawnioskował tylko dlatego, by 20 grudnia było więcej czasu na dyskusję i uchwalenie budżetu na 2018 roku.
- Nie informowałam o swoich sprawach majątkowych członków klubu „Przyjazny Kraków” i prezydenta - zapewnia radna Prokop-Staszecka.
W wydanym oświadczeniu zaznaczyła m.in.: „Przesunięcie wejścia w życie miejscowego planu z mojego punktu widzenia było obojętne. Nie poniosłam żadnych strat ani nie odniosłam żadnych korzyści, ponieważ budynek został wybudowany wcześniej na działce nabytej zgodnie z prawem. Zmiana pozwolenia na budowę miała charakter wyłącznie formalny i wynikała z dostosowania do zmienionego 1 lipca 2017 roku prawa. Powtórzę to bardzo wyraźnie - nie zmieniły się żadne parametry budynku: jego wygląd, kubatura, wysokość”.
Mimo to partia Nowoczesna złożyła wniosek do prezydenta Krakowa o informację, jaka była jego rola w sprawie planu dla Toń. Radni z prezydenckiego klubu komentują, że cała sprawa jest przedwyborczą grą PiS. Radni z partii Jarosława Kaczyńskiego odpowiadają, że Komisja Rewizyjna zajęła się po prostu zgłoszeniem mieszkańców.
Kalendarium
14 sierpnia 2017 - Projekt planu dla Toń może zostać przekazany Radzie Miasta Krakowa do uchwalenia.
Początek Listopada 2017 - Mieszkańcy zwracają się z pismem do radnych z Komisji Planowania, stwierdzając opieszałość i bezczynność prezydenta w sprawie uchwalenia planu.
13 Listopada 2017 - Prezydent przekazuje projekt planu RMK.
6 Grudnia 2017 - Odbywa się pierwsze czytanie uchwały - podczas sesji RMK wniosek o odroczenie przyjęcia planu (pierwotnie miał być głosowany 20 grudnia) złożył radny Rafał Komarewicz, przewodniczący prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków.
10 Stycznia 2018 - Plan zostaje przegłosowany przez RMK.
6 Lutego 2018 - Pozwolenie zamienne na budowę wielorodzinną otrzymuje radna Anna Prokop-Staszecka.
8 Lutego 2018 - Plan wchodzi w życie.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Autor: Piotr Tymczak
