Nie żyje Paul O'Grady. Królowa Camilla żegna przyjaciela
Brytyjski prezenter telewizyjny i radiowy Paul O'Grady zmarł w wieku 67 lat. Mężczyzna odszedł nagle we wtorek wieczorem. O jego śmierci poinformował partner komika - Andre Portasio. Jak przekazał, mężczyzna umarł "nieoczekiwanie, ale spokojnie".
Paul O'Grady był przyjacielem królowej Camilli. Współpracowali ze sobą, wspierając pracę domu Battersea Dogs and Cats. Żona króla Karola III pożegnała go we wzruszającym wpisie na oficjalnym koncie rodziny królewskiej na Twitterze.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni wiadomością o śmierci Paula O'Grady'ego, który ściśle współpracował z Jej Wysokością w celu wsparcia Battersea. Dostarczał mnóstwo śmiechu i wielu "merdających" wspomnień"" - napisano.
Kim był Paul O'Grady?
Gwiazdor telewizji Paul O'Grady zmarł wieczorem 28 marca. Przyczyny śmierci mężczyzny nie są znane. Wiadomo, że w przeszłości przechodził kilka ataków serca, chorował również na niewydolność nerek.
"Z wielkim smutkiem informuję, że Paul odszedł niespodziewanie, ale spokojnie wczoraj wieczorem" - napisał następnego dnia rano jego partner życiowy Andre Portasio.
Paul O'Grady zyskał sławę w latach 90., występując w londyńskich barach jako drag queen, Lily Savage. Dzięki temu trafił do popularnego teleturnieju "Blankety Blank". Od 2004 roku do 2015 roku prowadził swój autorski talk-show "The Paul O'Grady Show", w którym gościło wiele gwiazd z całego świata.
Brał też udział w programie "For The Love of Dogs", w którym pokazywał zmagania pracowników organizacji pomagającej zwierzętom - "Battersea Dogs & Cats Home". Królowa Camilla wystąpiła nawet w jednym z odcinków.

lena