Nie żyje Tony Slattery
Tony Slattery był komikiem oraz aktorem filmowym, serialowym, a także teatralnym. Na swoim koncie ma udział w takich produkcjach jak: "Whose Line Is It Anyway", "Kingdom", czy "Gra pozorów". Niedawno aktor podzielił się z fanami swoją pasją do opowiadania historii, tworząc podcast "Tony Slattery's Rambling Club" - informuje portal fakt.pl.
Tony Slattery zmarł 14 stycznia. Miał 65 lat. Informacje o śmierci aktora przekazał jego życiowy partner, Mark Michael Hutchinson. Para dzieliła wspólne życie przez blisko 40 lat.
Bliscy żegnają aktora
"Z wielkim smutkiem musimy ogłosić, że aktor i komik Tony Slattery, w wieku 65 lat, zmarł dzisiaj, we wtorek rano, w wyniku zawału serca, którego doznał w niedzielny wieczór" – poinformował Hutchinson.
O odejściu przyjaciela napisał również Stephen Fry na swoim profilu na Instagramie.
Okrutna ironia losu, że los wyrwał go nam właśnie wtedy, gdy zaczął wychodzić z trwającej całe życie walki z tak wieloma mrocznymi demonami - podkreślił.
Źródło: fakt.pl