Królowa Elżbieta II pozostawiła pszczoły. Zgodnie z tradycją, poinformowano je o śmierci monarchini

Małgorzata Puzyr
Pszczoły królowej Elżbiety II zostały poinformowane o jej śmierci. Tak każe tradycja
Pszczoły królowej Elżbiety II zostały poinformowane o jej śmierci. Tak każe tradycja fot. Łukasz Gdak
Od kilku wieków w rodzinie królewskiej podtrzymywana jest osobliwa tradycja. Nadworny pszczelarz ma za zadanie po śmierci monarchy poinformować o tym osierocone przez niego pszczoły. Obowiązek ten został dopełniony również po śmierci Elżbiety II.

Rozmowę z królewskim pszczelarzem Johnem Chapple'em przeprowadził "Daily Mail". Jak zdradził, rodzina Windsorów posiada obecnie siedem uli, a w każdym z nich jest o tej porze ok. 20 tys. pszczół. Najwięcej zwierząt pojawia się w okresie letnim, wówczas ich liczba sięga nawet miliona.

Pszczoły poinformowane o śmierci królowej

Chapple zajmuje się królewskimi pszczołami od 15 lat, a teraz spotkał go przykry obowiązek poinformowania ich o śmierci królowej Elżbiety II.

- Musiałem przewiązać każdy ul czarną kokardą, następnie zapukać do nich i oficjalnie powiedzieć, że ich pani nie żyje, a ich nowym przełożonym jest od teraz Karol III - wyznał nadworny pszczelarz.

Osobliwa tradycja

Osobliwy zwyczaj obowiązuje w rodzinie królewskiej od wieków. Jego celem jest, aby pszczoły, jak każdy poddany, wiedziały o zmianie władcy.

Jak mówi przesąd, jeżeli owady nie zostaną odpowiednio poinformowane, mogą zaprzestać produkcji miodu, opuścić królewską pasiekę i poszukać nowego pana, a nawet umrzeć.

John Chapple oficjalnie jest od kilku lat na emeryturze, ale ma nadzieję, że król Karol nie zrezygnuje z jego usług.

mm

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl