Kruk z Kataru: Polskie trójki piłkarskie zagościły w Dosze i to ze słynnym zawodnikiem z Rumunii

Jaromir Kruk, Doha
Ovidiu Stinga – 24-krotny reprezentant Rumunii w czasach jej piłkarskiej świetności wystąpił gościnnie w 29. Turnieju Grudniowym trójek (trzeci od lewej)
Ovidiu Stinga – 24-krotny reprezentant Rumunii w czasach jej piłkarskiej świetności wystąpił gościnnie w 29. Turnieju Grudniowym trójek (trzeci od lewej) Grzegorz Wajda
Na małym boisku przy Education Center, obok stadionu, gdzie reprezentacja Polska pokonała w finałach mistrzostw świata drużynę Arabii Saudyjskiej 2:0 odbył się pokazowy mecz trójek piłkarskich w ramach 29. Turnieju Grudniowego. Powstałe w 1994 roku w Kielcach zawody po raz pierwszy zagościły w Katarze. Z zaproszenia udziału skorzystał słynny piłkarz – Ovidiu Stinga, obecnie trener słynnego klubu Al-Sadd, były reprezentant Rumunii, który wielkie sukcesy osiągał z PSV Eindhoven.

Stinga – dobry kolega Hagiego, Popescu, Munteanu i Petrescu

Stinga był w kadrze Rumunii na mundiale w 1994 i 1998 i na Euro '96. W drużynie narodowej wystąpił w 24 meczach, a grał z takimi gwiazdami jak Gheorghe Hagi, Gheorghe Popescu, Dorinel Munteanu czy Dan Petrescu.

– Gdyby nie problemy zdrowotne tych występów byłoby więcej, ale swoje z reprezentacją Rumunii przeżyłem – mówi Stinga, który trzykrotnie zdobył mistrzostwo Holandii z PSV Eindhoven oraz był mistrzem Rumunii z Universitatea Craiova i Dinamem Bukareszt.

Rumuńskie pozdrowienia z Dohy dla Tomka Iwana

Kibice PSV pamiętają jego świetne występy z Eredivisie i Ligi Mistrzów. 26 października 1999 roku przyczynił się do wygranej holenderskiego potentata z Bayernem Monachium 2:1, po jego akcji Luc Nilis strzelił zwycięskiego gola dla zespołu z Eindhoven. W drugiej połowie na boisku pojawił się Tomasz Iwan.

– Tomek był moim bardzo dobrym kolegą, proszę go pozdrowić – przekazał Stinga, który wystąpił w trójkach w Doha.

Podanie piętką do Stingi niczym Lionel Messi

Rumuński eksreprezentant zachwalał inicjatywę turnieju i chętnie wziął w nim udział.

– Trzeba coś czasami zrobić dla ludzi, którzy kochają piłkę. Przez te parę minut widziałem radość uczestników z naszej gry w turnieju, w którym w Polsce wystąpił mój przyjaciel, Liviu Ciobotariu. Poczytałem o tych zawodach, widziałem wideo z nich i fajnie, że mogłem wziąć w nich udział. A kolega, po którego podaniu strzeliłem gola, zagrał piętą jak Messi – dodał Stinga,mając na myśli fotoreportera Grzegorza Wajdę.

Formaster ze Stingą i Polakami w składzie ograł DFL Transport Doha z zawodnikami z Indii i Kazachstanu 3:2, mimo że przegrywał 0:2.

– Najważniejsza jest dobra zabawa – podsumował Ovidiu, któremu polskie trójki piłkarskie bardzo się spodobały. Rumuński internacjonał skomentuje finał mundialu 2022 Argentyna – Francja dla jednej ze stacji telewizyjnej.

29. Turniej Grudniowy trójek

Mecz Pokazowy

16.12.2022, piątek, Doha, Education Center:

FORMASTER – DFL TRANSPORT DOHA 3:2

Bramki: Michał Białoński 2, Ovidiu Stinga – Savio Tharayil 2.

Formaster: Grzegorz Wajda, Ovidiu Stinga, Michał Białoński.

DFL Transport Doha: Asset Askarov, Alioskar Supargali, Savio Tharayil, Riclo Tharayil.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kruk z Kataru: Polskie trójki piłkarskie zagościły w Dosze i to ze słynnym zawodnikiem z Rumunii - Sportowy24

Wróć na i.pl Portal i.pl