18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Krwawe zamieszki w Kenii. Jest wiele ofiar śmiertelnych - WIDEO

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Jak podają lokalne media, co najmniej dziesięć osób zginęło, gdy władze Kenii we wschodniej Afryce postanowiły stłumić protesty przeciwko ustawie, wprowadzającej nowe podatki. Według doniesień, policja otworzyła ogień.

Krwawe zamieszki w Kenii

Protestujący wdarli się do budynku parlamentu w Nairobi, stolicy Kenii. Agencja Reutera pisze, że kilka jego sekcji zostało podpalonych. Według Associated Press, miały się tam dostać tysiące protestujących.

Doniesienia mówią o użyciu przez policję zarówno gazu łzawiącego, jak i ostrej amunicji. Lokalna telewizja KNT news informowała wcześniej o ośmiu ofiarach śmiertelnych, z kolei kenijska organizacja praw człowieka KHRC podała na X, że „policja otworzyła ogień do czterech demonstrantów”.

Według informacji podawanych przez międzynarodowe agencje, zginąć miało nawet dziesięć osób. Z kolei około 50 osób zostało rannych.

Stolicą Kenii jest Nairobi.

Dlaczego protestują w Kenii?

Kenijczycy nie zgadzają się na zaproponowaną przez parlament ustawę wprowadzającą nowe podatki. Niektóre z nich dotyczyły podstawowych artykułów, chleb (16 procent) czy olej do smażenia (25 procent) chciano wprowadzić także dodatkowy podatek od transakcji finansowych czy posiadania samochodu. Rząd ostatecznie wycofał się z tych propozycji.

W ustawie pozostały także inne rozwiązania, które także wzbudzają protesty, jak 16-procentowy podatek od budowy i wyposażenia specjalistycznych szpitali czy wyższe opłaty importowe, które będą musiały być uiszczane bezpośrednio w portach.

Kryzys w Kenii

Kenia mierzy się z poważnym kryzysem gospodarczym, spowodowanym pandemią COVID-19, wojną na Ukrainie, a także suszą.

Protestujący domagają się ustąpienia prezydenta Williama Ruto, który wygrał ostatnie wybory, opierając kampanię na hasłach pomocy biednym. Znalazł się on jednak między młotem a kowadłem, z powodu żądań organizacji takich jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, domagających się cięć budżetowych z jednej strony, a oczekiwaniami mieszkańców z drugiej.

Kenijczycy protestują przeciwko podwyżkom podatków. Policja krwawo tłumi protesty
Kenijczycy protestują przeciwko podwyżkom podatków. Policja krwawo tłumi protesty
PAP/EPA/DANIEL IRUNGU

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: PAP, BBC

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl