Polski "Rewolwerowiec" został we wtorek bohaterem San Siro. Zdobył obie bramki w meczu z Napoli, trafienia zaliczył w ciągu pół godziny. Kiedy w końcówce meczu trener zdjął go z boiska, napastnika pożegnała owacja na stojąco.
- Spodziewałem się takiego wieczoru. Mówiłem, że jestem gotowy. Ustrzelenie dubletu w takim meczu to fantastyczne uczucie. Ale to dopiero początek. Myślę już o niedzielnym spotkaniu z AS Roma. Mam nadzieję, że w Rzymie zagram jeszcze lepiej. Chcę pomóc drużynie w kolejnym zwycięstwie. Mamy wszystko, by wygrywać. Ja po prostu chcę strzelać kolejne gole. Czuję się tu świetnie - przyznał w Milan TV napastnik, który po transferze do Milanu za 35 mln euro stał się najdroższym polskim piłkarzem.
>> ZOBACZ PIERWSZE BRAMKI KRZYSZTOFA PIĄTKA DLA MILANU [WIDEO] <<
- Oba moje gole były różne, ale bardzo mi się podobały. Przed meczem rozmawiałem z Diego Laxaltem i Fabio Borinim. Poprosiłem ich, by zagrywali mi długie, wysokie piłki. Takie lubię najbardziej. Posłuchali mnie i właśnie po takich podaniach padły obie bramki - dodał 23-letni Polak.
- Fajnie zacząłem przygodę z Milanem. Potwierdziłem dziś dobrą dyspozycję. Jestem w formie i cieszę się z mojej skuteczności. Wiem jednak, że jeszcze dużo pracy przede mną. Sezon jest długi, mamy jeszcze wiele celów do zrealizowania. Od jutra myślimy już o kolejnym meczu. Roma traci do nas tylko punkt. To będzie bardzo ważne spotkanie - dodał Piątek w rozmowie z TVP Sport.
>> OD RASIAKA DO PIĄTKA. TOP 30 NAJDROŻSZYCH POLSKICH PIŁKARZY W HISTORII <<
On podbija boiska Serie A, ona trybuny? Oto piękna dziewczyna Krzysztofa Piątka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?