Krzysztof Piątek show. Lewandowski, Buksa, Szymański z golami. Świetna skuteczność Polaków na koniec ligowego sezonu

Ostatni weekend rozgrywek ligowych w Turcji był prawdziwym świętem dla polskich kibiców. Krzysztof Piątek, snajper Basaksehir, zakończył sezon w wielkim stylu, zdobywając trzy bramki w meczu przeciwko Adanie Demirspor. Jego hat-trick pozwolił drużynie na pewne zwycięstwo 6:2. Piątek już w pierwszych 13 minutach meczu dwukrotnie pokonał bramkarza rywali, a po przerwie dołożył trzecią bramkę z rzutu karnego. Sezon kończy z imponującym dorobkiem 17 ligowych trafień.

Adam Buksa również miał powody do radości. Jego gol w 80. minucie meczu pozwolił Antalyasporowi uratować remis 1:1 z Alanyasporem. Dzięki temu trafieniu polski napastnik zakończył sezon z 16 bramkami na koncie.

Sebastian Szymański, pomocnik Fenerbahce, również wpisał się na listę strzelców. Jego gol przyczynił się do wysokiego zwycięstwa 6:0 nad Istanbulsporem. Dzięki temu Szymański skompletował "double-double" w sezonie, notując 10 goli i 11 asyst.

W Hiszpanii na listę strzelców wpisał się Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski zdobył bramkę w meczu z Sevillą, przyczyniając się do zwycięstwa FC Barcelony 2:1. "Lewy" został zmieniony w 62. minucie, co było jego czwartym z rzędu wcześniejszym zakończeniem meczu w La Liga. Pomimo tego, zakończył sezon z 19 golami, co jest jegonajniższym wynikiem w klasyfikacji strzelców.

Kamil Piątkowski z Granady nie będzie miło wspominał ostatniego meczu sezonu. Jego drużyna doznała ciężkiej porażki 0:7 z Gironą, a polski obrońca zagrał tylko pierwszą połowę. Granada zakończyła rozgrywki na ostatnim miejscu w tabeli La Liga.

W Serie A Piotr Zieliński i Karol Świderski nie mogli pomóc swoim drużynom z powodu kontuzji. Zieliński, który miał pauzować tylko kilka dni, nie gra już ponad miesiąc. Jego dostępność na Euro 2024 stoi pod znakiem zapytania. Świderski również opuścił ostatni mecz sezonu z powodu urazu.

Paweł Dawidowicz z Hellas Werona rozegrał pełne 90 minut w meczu z Interem Mediolan, który zakończył się remisem 2:2. Nicola Zalewski z AS Romy zagrał 80 minut w przegranym meczu z Empoli, gdzie na boisku pojawili się również Sebastian Walukiewicz oraz Bartosz Bereszyński.

W Anglii Jan Bednarek pomógł swojemu Southampton awansować do Premier League, grając pełne 90 minut w finale baraży z Leeds United. Polski obrońca wielokrotnie popisywał się pewnymi interwencjami, a jego drużyna wygrała 1:0.

Michał Skóraś świętował mistrzostwo Belgii z Club Brugge. Skrzydłowy rozegrał 90 minut w bezbramkowo zremisowanym meczu, a jego drużyna po raz 19. w historii zdobyła mistrzostwo kraju. Dla Polaka to drugie mistrzostwo w karierze.