Zwycięstwo German Darts Open to już dziesiąty tytuł w PDC i zdecydowanie jeden z największych sukcesów 46-letniego „Polskiego Orła”. Za zwycięstwo otrzymał nagrodę w wysokości 30 tysięcy funtów.
Ratajski odprawił pięciu Anglików
Krzysztof Ratajski w Sparkassen-Arenie w Jenie rozprawił się z całą plejadą angielskich darterów, począwszy od Ricky'ego Evansa 6:3, a następnie Dave'm Chisnallem 6:2 i Danny'm Noppertem 6:3 i Joshem Rockiem 7:4 w półfinale, a kończąc na Stephenie Buntingu 8:3 w finale.
Szacunek dla „Polskiego Orła”
– Czekałem na ten moment cztery lata. Jestem zachwycony. Nie spodziewałem się tego, bo przez ostatnie dwa, trzy miesiące nie grałem dobrze, ale w ten weekend zaprezentowałem się znacznie lepiej
– powiedział po triumfie Ratajski.
– Pełny szacunek dla Krzysztofa. Był fantastyczny. Rzuciłem na szalę wszystko, co miałem. Dałem z siebie wszystko. Gratulacje dla Krzysztofa, jest zasłużonym zwycięzcą
– skomentował sukces Polaka Bunting.
Zapewniony udział w Grand Slam of Darts
Dzięki wygranej German Darts Open „Polski Orzeł” zapewnił sobie awans do listopadowego Grand Slam of Darts, a także powrót na 21. miejsce w światowym rankingu darterów.
