Chrześcijanie zaczynają Wielki Post. Czemu służy ten czterdziestodniowy okres wstrzemięźliwości?
Wielki Post nie jest okresem, który ma służyć tylko ograniczeniom w życiu człowieka. Ma nas przygotowywać na najważniejsze wydarzenie w życiu chrześcijanina, czyli Zmartwychwstanie Pańskie. To najważniejsze święto w roku liturgicznym, obchodzili je już pierwsi chrześcijanie.
Umartwianie ma nam pomóc przygotować serce, żeby to wydarzenie nie przeleciało nam między palcami. W dzisiejszym świecie to niepopularne, ale im większe umartwienie, tym lepiej przeżyjemy Wielki Post i większa będzie radość ze Zmartwychwstania.
Dzisiaj Środa Popielcowa. Tego dnia wierni są zobowiązani do zachowania postu ścisłego oraz uczestniczenia we mszy. Jakie jest znaczenie tego święta dla wierzących?
Środa Popielcowa obchodzona jest w Kościele od siódmego wieku. Tego dnia idziemy do kościoła, gdzie ksiądz posypuje nam głowy popiołem i mówi „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” lub „Prochem jesteś i w proch się obrócisz”. To nam ukazuje marność ludzkiego życia i pomaga wejść w Wielki Post.
W przygotowaniach do Wielkanocy pomaga też Ekstremalna Droga Krzyżowa. Odbędzie się 29 marca.
To jeden z pomysłów na przeżywanie Wielkiego Postu. W ubiegłym roku w nocną pielgrzymkę z Lublina do Wąwolnicy lub wokół Zalewu Zemborzyckiego wyruszyło około 3 tys. osób. W tym roku dodamy nową trasę do Lubartowa. Trwają ostatnie przygotowania.
Czym jest EDK?
To życie duchowe w pigułce. W ciągu jednej nocy przeżywamy wzloty i upadki, pocieszenia i strapienia. Na trasie możemy liczyć głównie na własne siły, ale też na pomoc drugiego człowieka. Modlitwa w drodze to też odpowiedź na dzisiejsze czasy. Człowiek chciałby lepiej poznać siebie i swoją duszę, ale szybkie tempo życia mu to utrudnia. EDK wychodzi naprzeciw tym oczekiwaniom.