Spis treści
„Kolejna zbrodnia wojenna Rosji — atak balistyczny na Sumy, zabójstwo ukraińskich cywilów. Wiele osób poszło do kościoła w Niedzielę Palmową, niektórzy wracali do domów” — napisał Budanow na Telegramie.
Rosyjskie wojsko rozpoczęło atak na Sumy rano w Niedzielę Palmową, zabijając co najmniej 34 osoby i raniąc kolejne 117. W ataku zginęło dwoje dzieci. Wśród ofiar była znana ukraińska muzyk orkiestrowa, Olena Kohut.
Wiadomo już kto zaatakował Sumy
Ataki przeprowadzono z rosyjskich obwodów woroneskiego i kurskiego, a konkretnie z osiedli Liski i Lezhenski, dodał Budanow.
Wielu ukraińskich urzędników, w tym szef Biura Prezydenta Andrij Jermak i ambasador USA Bridget Brink, poinformowało, że Rosja użyła amunicji kasetowej podczas ataku na Sumy.

Użycie tej amunicji na obszarach cywilnych jest uważane za naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego.
Kondolencje dla bliskich ofiar i zapowiedź zemsty
Budanow złożył kondolencje ofiarom ataku Rosji i przysiągł „że żaden zbrodniarz wojenny — od tych, którzy wydali rozkazy, po tych, którzy wystrzelili rakiety — nie uniknie kary”.
Budanom wie, co mówi. Wywiad ukraiński, jak się podejrzewa, stał za wieloma zamachami na rosyjskich wojskowych, naukowców oraz kolaborantów.
Pod koniec ubiegłego roku został zastrzelony w pobliżu Moskwy Michaił Szacki. Ten rosyjski ekspert był zaangażowany w modernizację pocisków wystrzelonych przeciwko Ukrainie. Także w grudniu ub.r. w zamachu bombowym w Moskwie zginął gen. Igor Kiriłłow. Ukraińskie służby specjalne wskazywały go jako odpowiedzialnego za użycie zakazanej broni chemicznej podczas inwazji na Ukrainę.