Spis treści
Zginęli wszyscy pasażerowie autobusu
Spalony kadłub czerwonego autobusu leżał w centrum Sum po tym, jak Rosja wystrzeliła dwa pociski balistyczne, które uderzyły w miasto 13 kwietnia — żaden pasażer nie przeżył.
To tylko niektóre z 34 osób zabitych w ataku, w tym dwoje dzieci. Co najmniej 117 osób zostało rannych. Położone w północno-wschodniej Ukrainie miasto, 30 kilometrów od granicy z Rosją, cierpi z powodu rosyjskich ataków.
Ten ostatni miał miejsce w Niedzielę Palmową i jest jednym z najbardziej śmiercionośnych w Sumach. Wywołał on oburzenie - tym większe, że równolegle toczą się rozmowy z Rosją o zawieszeniu broni i negocjacjach pokojowych.
Dzień przed atakiem prezydent Trump powiedział, że negocjacje między Rosją a Ukrainą „idą dobrze”.
Świat widzi, że Rosja nie myśli o pokoju
W odpowiedzi na masakrę europejscy przywódcy, w tym kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Włoch Giorgia Maloni i prezydent Francji Emmanuel Macron, zakwestionowali zaangażowanie Rosji w negocjacje pokojowe.

„Takie rosyjskie ataki pokazują stan rzekomej gotowości Rosji do pokoju. Zamiast tego widzimy, że Rosja kontynuuje swoją agresywną wojnę przeciwko Ukrainie” — napisał Scholz na X.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do zwiększenia nacisków na Rosję po ataku, mówiąc, że „rozmowy nigdy nie powstrzymały rakiet balistycznych i bomb lotniczych”.
Atak wymierzony był w budynki cywilne w mieście, a największe szkody wyrządzono w Centrum Kongresowym Uniwersytetu Państwowego w Sumach, a także w inne budynki uniwersyteckie, powodując ich zawalenie. Ucierpiały też budynki mieszkalne, kościół, sklepy i firmy.
Po rosyjski ataku "wszystko było czarne"
Centrum miasta było pełne ludzi kupujących gałązki wierzby na Niedzielę Palmową i ustawione wzdłuż nich samochody. Po chwili, „wszystko było czarne”.
Drugi pocisk balistyczny był bardziej śmiercionośny - napisał na swoim kanale Telegram szef Administracji Wojskowej Miasta Sum Serhij Krywoszejenko. Pocisk został załadowany odłamkami i eksplodował w powietrzu, aby „wyrządzić maksymalne szkody ludziom na ulicy”, powiedział.
Służby ratunkowe przybyły w ciągu kilku Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) namierzył miejsce startu w mieście Liski w obwodzie woroneskim i Lezhenki w obwodzie kurskim, odpowiednio 330 kilometrów i 180 kilometrów od Sumy. Pociski to Iskander-M/KN-23, wystrzelone przez 112. i 448. brygadę rakietową, poinformował HUR.
Obwód sumski, obok sąsiedniego obwodu charkowskiego, jest celem nowej ofensywy wiosennej Rosji. Pomimo zgody Ukrainy na pełne 30-dniowe zawieszenie broni po rozmowach mediacyjnych USA w Dżuddzie 11 marca, Moskwa nie wykazała żadnych oznak pójścia w jej ślady.