Akcja poszukiwawcza po przejściu lawiny błotnej we włoskim miasteczku
Poszukiwania zaginionych prowadzoną są na lądzie i pod wodą – poinformował prefekt Neapolu Claudio Palomba. W akcji biorą udział dziesiątki ratowników i nurków.
Fala błota, gruzu i kamieni zsunęła się w sobotę z najwyższej góry wyspy i uderzyła w miasteczko Casamicciola Terme, niszcząc domy i drogi. Zdjęcia i wideo ukazywały budynki zniszczone przez osuwisko i samochody zepchnięte do morza przez lawinę, którą jeden z mieszkańców określił jako „wodospad wody i błota”.
Gęsto zaludniona Ischia to wulkaniczna wyspa położona około 30 km od Neapolu. Przyciąga odwiedzających swoimi termami i malowniczym wybrzeżem.
Statystyki pokazują, że na Ischii znajduje się wiele domów, które zostały wybudowane nielegalnie. Śmiertelne osuwisko ponownie wywołało polityczne kontrowersje dotyczące ułaskawień za stawianie budynków bez poszanowania dla obowiązujących przepisów, także wobec niektórych polityków, którzy wolą zbyć ten problem milczeniem.
- Ludzie muszą zrozumieć, że nie mogą mieszkać na niektórych obszarach, a budynki wzniesione na terenach o zwiększonym ryzyku muszą zostać zburzone – powiedział gubernator Kampanii, Vincenzo De Luca.
Nadzwyczajne posiedzenie włoskiego rządu po katastrofie
Nowy prawicowy rząd Włoch kierowany przez Giorgię Meloni odbył w niedzielę posiedzenie gabinetu i wydał dekret mający na celu zapewnienie szybkiej pomocy potrzebującym po katastrofie, w tym około 230 osobom ewakuowanym. Dekret przewidywał początkowy pakiet pomocy w wysokości 2 milionów euro i przewidywał zawieszenie płatności podatków dla mieszkańców do końca roku.
Źródło: Japan Today
