- Około godziny 15 policjanci, którzy byli na patrolu na ul. Taborowej, zauważyli kierowcę łamiącego przepisy ruchu drogowego. Mimo że włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zaczął przed nimi uciekać - mówi Marta Mróz z biura prasowego wielkopolskiej policji.
I dodaje: - 37-latek poruszał się samochodem marki Seat i doprowadził do kolizji z 5 samochodami osobowymi, które były zaparkowane przy ul. Granicznej. Tam też został zatrzymany przez policję.
Policjanci zakładają, że przyczyną niezatrzymania się do kontroli oraz ucieczki był fakt, że 37-letni kierowca był pod wpływem alkoholu. Miał ponad 1 promil alkoholu we krwi. W całym zdarzeniu nikomu nic się nie stało.
WARTO TEŻ ZOBACZYĆ:
Lech Poznań - Górnik Zabrze: Kibice Kolejorza i ich efektown...