Lech Poznań działa odważniej
Przez ostatnie lata znaczna część kibiców Lecha wytykała władzom klubu skąpstwo i brak odwagi w działaniach. Excel wprawdzie "świecił na zielono" (czyt. finanse były w jak najlepszym porządku), ale brakowało regularnych sukcesów sportowych.
W końcu zauważyli to także prezesi Piotr Rutkowski i Karol Klimczak, którzy sięgnęli głębiej do portfela - najpierw za namową trenera Macieja Skorży. Ryzyko się opłaciło, o czym świadczą mistrzostwo oraz ćwierćfinał Ligi Konferencji. W Poznaniu chcą jednak więcej, dlatego rozbili bank.
Jak zauważył Damian Smyk z weszlo.com, Lech właśnie porzucił nieudany pomysł ze ściąganiem piłkarzy na wypożyczenie z opcją wykupu. Spośród dwucyfrowej liczby "bezpiecznie" sprowadzonych kandydatów, wypaliły może tylko dwa nazwiska: Dawida Kownackiego i wykupionego niedawno Filipa Dagerstala. Przepadli za to tacy gracze jak Mohammed Awwad, Ołeksij Chobłenko czy ostatnio Dominik Holec, Mateusz Żukowski, Artur Rudko i Heorhij Citaiszwili.
Dlatego w tym okienku Lech nie wziął już nikogo na wypożyczenie z opcją wykupu. Dwaj zawodnicy do pierwszego składu zostali wykupieni z macierzystych klubów, dwaj pozostali przyszli po wypełnieniu kontraktów, również otrzymując wieloletnie kontrakty. Najwięcej, bo rekordowo w historii kosztował skrzydłowy Ali Gholizadeh.
Zresztą zmieniła się nawet renoma pozyskanych. Lech nie wziął nikogo na dorobku ani do odbudowania, tylko gotowych, sprawdzonych w poważnych ligach kandydatów.
Lech Poznań znowu chce być najlepszy
Nowe cele Lecha to odzyskanie tytułu mistrza Polski oraz drugi z rzędu awans do fazy grupowej Ligi Konferencji. - Kadra będzie najbardziej kosztowną kadrą w historii klubu - zdradza Dawid Dobrasz z Meczyków.
Poza Michałem Skórasiem (i oddanym za darmo Pedro Rebocho) Lech nie stracił żadnego zawodnika pierwszego wyboru i nie zanosi się, żeby coś się w tej kwestii zmieniło do końca okienka. Znaczącą podwyżkę dostał Kristoffer Velde kuszony przez Turków. To najlepszy dowód na to, że w Poznaniu zrozumieli, jaki jest prawdziwy przepis na sukces.
Transfery Lecha Poznań - lato 2023:
- 1,8 mln euro - Ali Gholizadeh (Charleroi)
- 400 tys. euro - Elias Andersson (Djurgarden)
- za darmo - Dino Hotić (Cercle Brugge)
- za darmo - Miha Blazić (Angers)
TRANSFERY w GOL24
Transfery reprezentantów Polski - lato 2023. Najdroższy będz...
