Legia Warszawa - Red Bull Salzburg 2:0 (0:0)
RB Salzburg to stały bywalec fazy grupowej Ligi Mistrzów, dlatego faworytem dzisiejszego sparingowego starcia była austriacka ekipa. Dla Legii Warszawa to ostatnie sprawdzian przed startem sezonu 2023/24. "Wojskowi" wyszli na murawę w następującym składzie: Tobiasz, Nawrocki, Augustyniak, Jędrzejczyk, Wszołek, Slisz, Elitim, Kun, Josue, Kramer, Gual.
"Wojskowi" zaczęli mecz bardzo słabo, gdyż RB już w pierwszych minutach mógł wyjść na prowadzenie, kiedy jeden z napastników znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem po błyskotliwym podaniu. Ta próba była jednak bardzo nieudana. Z czasem polski zespół zyskiwał przewagę i stworzył sobie kilka dogodnych sytuacji. Szansę na gola miał Blaz Kramer, który główkował w kierunku bramki rywala po strzale Bartosza Slisza. Futbolówka nie znalazła drogi do bramki.
Legioniści atakowali, ale cały czas brakowało konkretów. W końcówce pierwszej połowy Kramer miał kolejną sytuację, aby otworzyć wynik. Napastnik polskiego zespołu trafił prosto w bramkarza z kilkudziesięciu centymetrów.
W drugiej połowie skład Legii się zmienił i na placu gry zobaczyliśmy rezerwowych zawodników. W zespole przeciwnika był jeden polski akcent. W 46. minucie trener RB wprowadził na boisko Kamila Piątkowskiego - byłego gracza Rakowa Częstochowa.
Pierwsza bramka padła w 66. minucie. Rafał Augustyniak wykorzystał zamieszanie w polu karnym i mocnym strzałem pokonał bramkarza. Sześć minut później Patryk Kun dośrodkował w pole karne, a Maik Nawrocki wykończył akcję głową. 2:0!
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Transfery w Ekstraklasie. Najciekawsze powroty do klubów. Po...
