Lekkoatletyka. Polacy wyniku z Tokio raczej nie powtórzą, ale mają kilka medalowych szans. Prezes PZLA liczy na 3 krążki [WIDEO]

Marcin Jastrzębski
Natalia Kaczmarek to faworyta w biegu na 400 metrów.
Natalia Kaczmarek to faworyta w biegu na 400 metrów. Paweł Relikowski
Takiego wyniku jak trzy lata temu w Tokio pewnie nie da się powtórzyć, ale polska lekkoatletyka ma swoją wartość. Dwa medale to plan minimum na igrzyska olimpijskie w Paryżu.

Japońska olimpiada była wyjątkowo udana. 3 lata temu polska „Królowa sportu” była w wybitnej formie. Polska reprezentacja przywiozła 9 medali, w tym 4 złote. Teraz największe nadzieje budzi specjalistka od biegu na 400 metrów Natalia Kaczmarek i młociarz Wojciech Nowicki. Nadal mocna jest 7-boistka Adrianna Sułek, a w rywalizacji na 100 metrów przez płotki mamy zawsze dobrze przygotowaną Pię Skrzyszowską.

Na co stać Anitę Włodarczyk. 3-krotna mistrzyni olimpijska zapowiedziała, że to jej ostatnie igrzyska w karierze. W Paryżu notuje piąty olimpijski start.

- Nie sądzę, żebym wytrzymała jeszcze do Los Angeles, ale myślę, że nie będę jeszcze kończyła kariery sportowej po igrzyskach w Paryżu – podkreśla Włodarczyk.

Anita dumnie przejęła rolę jednego z chorążych naszej kadry podczas ceremonii otwarcia. Włodarczyk przyznaje, że do olimpijskiej rywalizacji motywuje ją atmosfera igrzysk.

- Jak oglądałam w mediach zdjęcia chociażby ze stadionu, gdzie rozgrywały się mecz rugby, gdzie ten stadion był zapełniony, to serce po prostu rośnie i uwielbiam startować przy tak dużej publiczności – podkreśla Anita.

Włodarczyk nie czarowała formą w ostatnich miesiącach, ale tak doświadczoną zawodniczkę olimpijska atmosfera może ponieść do osiągnięcia świetnego wyniku.

- Jestem zdrowa, to mnie cieszy, że cały okres ten przygotowawczy przetrenowaliśmy w zdrowiu. Mam też bojowe nastawienie. Chciałabym zrobić medal, wiem, że to będzie bardzo trudne, zobaczymy co pokażą zawody – wyjaśnia.

Anita marzy o medal, a po jego zdobyciu chce zjeść croissanta i wypić espresso.

Prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Henryk Olszewski zdaje sobie sprawę, że paryskie igrzyska raczej nie będą tak owocne w medale jak te 3 lata temu.

Rozmowa z prezesem PZLA:

emisja bez ograniczeń wiekowych

- Niestety Tokio minęło, było wspaniale, było rewelacyjnie, historycznie. Teraz mamy troszeczkę chudsze, ale liczę też na jakąś niespodziankę w wykonaniu, zawodników, którzy mają dość mocną pozycję – zaznacza Olszewski.

W jego ocenie polska reprezentacja zgarnie 3 medale. Żeby nie „kisić się” w wiosce olimpijskiej nasi lekkoatleci przylecieli do Paryża dopiero w ostatnich dnia lipca.

- Słyszę, że są perturbacje z wyżywieniem, z innymi kwestiami, ale to myślę, że zawodnicy jak się skoncentrują na starcie, to im nie będzie przeszkadzało – podkreśla prezes PZLA.

Olszewski wie czego się spodziewać po naszych sportowcach i zwraca uwagę na formę… rywalek.

- Zawsze powtarzam, że wynik zawodnika w sensie metrycznym, czasowym jest zależny od zawodnika, od trenera, od jego przygotowań, natomiast medal jest zależny od przeciwnika. Można pobić rekord świata, za chwilę przeciwnik też pobije rekord świata. Mieliśmy to nawet na hali w wykonaniu Ady Sułek – mówi Olszewski.

Pierwsze starty już w czwartek – 1 sierpnia.

Lekkoatletyka:

100 m kobiet – Ewa Swoboda, Magdalena Stefanowicz
200 m kobiet – Martyna Kotwiła, Kristina Cimanouska
400 m kobiet – Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, Marika Popowicz-Drapała
800 m kobiet – Anna Wielgosz
1500 m kobiet – Klaudia Kazimierska, Weronika Lizakowska, Aleksandra Płocińska
100 m przez płotki kobiet – Pia Skrzyszowska
3000 m z przeszkodami kobiet – Alicja Konieczek, Aneta Konieczek, Kinga Królik
Maraton kobiet – Aleksandra Lisowska, Angelika Mach
Rzut młotem kobiet – Anita Włodarczyk, Malwina Kopron
Pchnięcie kulą – Klaudia Kardasz
Rzut oszczepem – Maria Andrejczyk
Rzut dyskiem – Daria Zabawska
Skok w dal – Nikola Horowska
Skok wzwyż kobiet – Maria Żodzik
Siedmiobój kobiet – Adrianna Sułek
Chód na 20 km kobiet – Katarzyna Zdziebło
100 m mężczyzn – Oliwer Wdowik
200 m mężczyzn – Albert Komański
800 m mężczyzn – Mateusz Borkowski
1500 m mężczyzn – Filip Rak, Maciej Wyderka
110 m przez płotki mężczyzn – Damian Czykier, Jakub Szymański, Krzysztof Kiljan
Rzut młotem mężczyzn – Wojciech Nowicki, Paweł Fajdek
Pchnięcie kulą – Michał Haratyk, Konrad Bukowiecki
Rzut oszczepem mężczyzn – Marcin Krukowski, Cyprian Mrzygłód, Dawid Wegner
Skok wzwyż mężczyzn – Norbert Kobielski
Skok o tyczce mężczyzn – Piotr Lisek, Robert Sobera
Chód na 20 km mężczyzn – Maher Ben Hlima, Artur Brzozowski
Sztafeta 4x100 m kobiet – Polska (Martyna Kotwiła, Magdalena Niemczyk, Magdalena Stefanowicz, Ewa Swoboda, Kristina Cimanouska, rezerwowa: Monika Romaszko)
Sztafeta 4x400 m kobiet – Polska (Iga Baumgart-Witan, Aleksandra Formella, Natalia Kaczmarek, Anastazja Kuś, Marika Popowicz-Drapała, Justyna Święty-Ersetic, Alicja Wrona-Kutrzepa, rezerwowe: Kinga Gacka, Karolina Łozowska)
Sztafeta 4x400 m mężczyzn – Polska (Igor Bogaczyński, Kajetan Duszyński, Patryk Grzegorzewicz, Marcin Karolewski, Daniel Sołtysiak, Maksymilian Szwed, Karol Zalewski, rezerwowy: Mateusz Rzeźniczak)
Sztafeta 4x400 m mikst – Polska (wystąpią zawodnicy biegnący w sztafetach 4x400 m)
Sztafeta mieszana w chodzie – Polska (Maher Ben Hlima, Olga Chojecka, rezerwowi: Dawid Tomala, Agnieszka Ellward)

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl