Leśna Dolina. Raczkujące dziecko poraził prąd. Zmarło w szpitalu. Matka usłyszała zarzuty

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
W Białymstoku zmarło porażone prądem niemowlę. Raczkujący chłopczyk chwycił kable wystające ze ściany. Prokuratura właśnie postawiła zarzuty matce dziecka.
W Białymstoku zmarło porażone prądem niemowlę. Raczkujący chłopczyk chwycił kable wystające ze ściany. Prokuratura właśnie postawiła zarzuty matce dziecka. pixabay.com
Nie żyje porażone prądem niemowlę. Raczkujący chłopczyk chwycił kable wystające ze ściany. Prokuratura właśnie postawiła zarzuty matce dziecka.

Do tragedii doszło 21 czerwca w wynajmowanym domu na osiedlu Leśna Dolina w Białymstoku. Od roku mieszkała tam kobieta z trójką dzieci oraz jej konkubent. Feralnego dnia chłopczyk baraszkował w przedpokoju, uczył się raczkować. Przy drzwiach wejściowych od dzwonka ciągnęły się kable pod napięciem. Nie były zabezpieczone. Kończyły się tuż nad podłogą. Maluszek chwycił za nie. Został porażony prądem. Doszło do zatrzymania krążenia.

Na miejsce wezwano pogotowie. Dziecko trafiło na oddział intensywnej terapii. Jego stan lekarz określili jako krytyczny. Mimo wdrożonego leczenia, 7 lipca chłopiec zmarł.

Jak ustaliła prokuratura, matka dziecka wiedziała, że instalacja jest niesprawna i wymaga remontu. Nic z tym jednak nie zrobiła. Dlatego usłyszała zarzuty.

- Śledztwo dotyczy narażenia 10-miesięcznego chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu. Podejrzana nie sprawowała właściwej opieki na dzieckiem, co skutkowało porażeniem prądem - mówi Wojciech Zalesko, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.

Kobiecie grozi kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat więzienia. Z naszych informacji wynika, że nie przyznała się do winy. Prokurator zastosował wobec niej wolnościowe środki zapobiegawcze - dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju.

Zobacz też:

Przeczytaj także: Pijani rodzice wszczęli awanturę. Na policję zadzwonił 8-letni chłopiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
krzysiozak

A gdzie mieszka ojciec 10-miesięcznego dziecka?

 

Pewnie zabił ojca prąd na budowie. Lub mieszka z żoną.

R
R.
W dniu 18.07.2017 o 21:32, Gość napisał:

Tą tępą dzidę, która zostawiła przewody na podłodze powinno się wsadzić do kryminału na 45 lat a jej dzieci oddać do aborcji.

 


Tą tępą dzidę, która zostawiła przewody na podłodze powinno się wsadzić do kryminału na 45 lat a jej dzieci oddać do aborcji.

TY się tak nie rozpędzaj, bo aborcja to zabójstwo nienarodzonego dziecka a te dzieci się urodziły i chcą żyć. Pewnie mylisz z adopcją - jak chcesz wiedzieć to karanie matki przez wiezieniem a dzieci do adopcji to największa głupota.  Bo karę poniosą też te dzieci w takim wypadku. Pomyśl 2 razy zanim coś napiszesz. Poza tym u nas jest najwyżej 25 lat lub dożywocie. 

P
POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO.....
12 VAT
P
POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO.....
12 VAT
P
POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO.....
Łatwo ocenić nie mając żadnej wiedzy w sprawie...mądrze ktoś napisał o "wynajmującym" krótko i delikatnie mówiąc "pijaczyna" nie dbający o lokal i zapewniajacy, że w kablach jest web...bez komentarza
G
Gość 2

Od roku mieszkała tam kobieta z trójką dzieci oraz jej konkubent. 

 

A gdzie mieszka ojciec 10-miesięcznego dziecka?

G
Gość

Tą tępą dzidę, która zostawiła przewody na podłodze powinno się wsadzić do kryminału na 45 lat a jej dzieci oddać do aborcji.

u
uhhh
W dniu 18.07.2017 o 19:38, Elektryk napisał:

Wina nie leży po stronie matki tylko właściciela wynajmowanego mieszkania to on powinien zadbać o stan instalacji przy wynajmie mieszkania a nie wynaujaca

Czy teraz jest sens mówienia o winie??? Brak jest w społeczeństwie podstawowej wiedzy o zagrożeniach edukacja edukacja edukacja 

E
Elektryk
Wina nie leży po stronie matki tylko właściciela wynajmowanego mieszkania to on powinien zadbać o stan instalacji przy wynajmie mieszkania a nie wynaujaca
E
Elektryk
Wina nie leży po stronie matki tylko właściciela wynajmowanego mieszkania to on powinien zadbać o stan instalacji przy wynajmie mieszkania a nie wynaujaca
P
Patologia
Patologia 500+ kolejna odsłona
Wróć na i.pl Portal i.pl