Liga Mistrzów piłkarzy ręcznych. Krzysztof Lijewski po Barcelonie: Zawiodła skuteczność i brak zimnej krwi w najważniejszych momentach
- Przespaliśmy trochę pierwszą połowę. Graliśmy za mało agresywnie w obronie, przez co bramka nam nie pomogła. Z drugiej strony bramkarze Barcelony funkcjonowali, zwłaszcza w pierwszej partii, bardzo dobrze i stąd różnica pięciu bramek do przerwy. Potem goniliśmy, było blisko, ale Barca kontrolowała wynik. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy poprawić grę w obronie, wyjść wyżej i to przyniosło efekty. Nasi bramkarze zaczęli bronić lepiej, zdobyliśmy kilka łatwych trafień, ale to nie zmienia faktu, że zabrakło pierwszej połowy. Z taką drużyną, jak Barcelona, nie wystarczy 30 minut dobrej gry, ale musi być 60. Będzie jeszcze szansa się spotkać z Hiszpanami, ale nie będziemy traktować kolejnych meczów jako rewanżów. Chcemy wygrać każde kolejne spotkanie. Oczywiście, za każdym razem szukamy dodatkowej motywacji przed grą, teraz chcieliśmy dwa razy z rzędu zwyciężyć na terenie Barcy, ale się nie udało - komentował Arkadiusz Moryto, zawodnik Łomży Industrii Kielce.
- Zawiodła skuteczność i brak zimnej krwi w najważniejszych momentach. Jeśli grasz z najlepszą drużyną w Europie, musisz wykorzystywać swoje szanse. W pierwszej połowie przestrzeliliśmy za dużo rzutów, dlatego rywale uciekli z wynikiem. Po przerwie zagraliśmy z sercem, odważniej, szybciej, dlatego wróciliśmy do meczu. Były momenty, kiedy obrona rywali nie miała nic do powiedzenia. Andreas Wolff odbił kilka piłek i dał nam trochę wiatru w żagle, ale do końca mieliśmy problemy, żeby wykorzystać swoje okazje, które były ciężko wypracowane. A to się zemściło po drugiej stronie boiska. Mamy spory materiał do analizy, bo na pewno spotkamy się jeszcze z Barceloną - mówił Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiej drużyny.
ZOBACZ SKRÓT MECZU
- Trzy wyróżnienia dla zawodników Łomży Industrii Kielce po meczu z HBC Nantes
- Oceniamy Łomżę Industrię Kielce za mecz z HBC Nantes, 9 dla "kierownika maszynowni"
- Łomża Industria o włos od rekordu. Więcej goli rzuciła tylko niemieckim rezerwom
- Arkadiusz Moryto skończył ćwierć wieku. Zobacz, jak się zmieniał przez lata
GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
