Szymon Marciniak w starciu z Haalandem. Było blisko czerwonej kartki
O tej sytuacji dużo pisały angielskie media, które finalnie pochwaliły pracę Polaka w meczu Manchester City - Real Madryt (4:0). Nie oznacza to, że miał wczoraj mało pracy. Wręcz przeciwnie. Od początku musiał zachować koncentrację, bowiem stawką meczu był wielki finał LM.
Do spięcia na linii Szymon Marciniak - Erling Haaland doszło w 6. minucie. Norweg zareagował tak na faul swojego kolegi Toniego Krossa na jego koledze Bernarno Silvie. Marciniak użył gwizdka wskazując na rzut wolny dla gości, choć wcześniej wyglądało na to, że stały fragment otrzymają gospodarze (wówczas jednak zastosował korzyść).
Do Marciniaka podbiegł wściekły Haaland, który coś powiedział polskiemu sędziemu. Powtórki nie wskazują jednoznacznie na treść komunikatu, jednak reakcja arbitra była bardzo wymowna. Cały się spiął i właściwie skrzyczał piłkarza. Haaland po chwili odbiegł i skupił się na grze.
Jak podaje były międzynarodowy sędzia, a obecnie ekspert Rafał Rostkowski, Haaland grubo przesadził. Według jego informacji Marciniak odkrzyknął do piłkarza: "Powtórz to jeszcze raz, to wyrzucę cię z boiska".
Tej informacji jednak nie udało się oficjalnie potwierdzić. Nie można też niczego znaleźć w protokole meczowym - sędzia z Płocka bowiem nie ukarał napastnika kartonikiem.
Być może ta sytuacja będzie jednym z powodów, dzięki którym Marciniak zostanie wyróżniony przez UEFA. Chodzi oczywiście o przyznanie polskiemu sędziemu jednego z finału europejskich rozgrywek. Mowa o Lidze Konferencji, Lidze Europy czy najbardziej kuszącej Lidze Mistrzów.
LIGA MISTRZÓW w GOL24
MEMY po meczu Manchester City - Real Madryt 4:0. Graliście w...
