Liga Narodów. Jakub Moder pozostał w jedenastce reprezentacji Polski. Przeciw Włochom rozegrał pełne spotkanie. Wrażeniami podzielił się na konferencji prasowej, w której wziął udział razem z selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem.
- Nie wiem czy jestem największym wygranym. Czuję, że wygląda to OK. Awansowałem z Lechem do Ligi Europy, zagrałem dwa mecze w reprezentacji. To zasługa mojej ciężkiej pracy. Jeżeli dalej tak będzie to liczę na kolejne występy - zaznaczył Moder.
- Czy był to najtrudniejszy mecz w mojej karierze? Nie wiem, było bardzo trudno. Wiadomo jaką klasę prezentują Jorginho czy Verratti. Oni potrafią stworzyć coś z niczego. Myślę, że kilka piłek udało się odebrać, kilka akcji wyprowadzić. Dla każdego był to ciężki mecz - dodał.