Bartosz Grzelak wybrał ofertę na Węgrzech
W ostatnich kilku tygodniach Bartosz Grzelak był gorącym nazwiskiem na trenerskiej giełdzie w Polsce. Wymieniano jego nazwisko w kontekście Lechii Gdańsk czy Pogoni Szczecin (w Pogoni przed zatrudnieniem Jensa Gustaffsona). Był także łączony z posadą trenera w Zagłębiu Lubin, gdzie miał zastąpić Piotra Stokowca, ale włodarze "Miedziowych" zdecydowali zatrudnić Waldemara Fornalika.
Ostatnio głośno było o Grzelaku w związku z Górnikiem Zabrze. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że trener nawet był na rozmowach w Zabrzu, ale strony nie doszły do porozumienia - powodem była długość umowy Grzelaka.
Ostatecznie były szkoleniowiec szwedzkiego AIK-u wybrał ofertę z Węgier. Poprowadzi przedostatnią drużynę OTP Bank Ligi, MOL Fehervar FC. Jego nowy zespół traci punkt do bezpiecznej lokaty.
- Niewątpliwie zespół jest teraz w trudnej sytuacji, ale jestem podekscytowany i dumny z rozpoczęcia tutaj pracy. To nie jest czas na rozmowy o naszych dalekosiężnych planach, trzeba żyć i pracować nad teraźniejszością. Nasz cel jakim jest utrzymanie jest znany każdemu - powiedział Grzelak na łamach klubowych mediów.
Szkoleniowiec podpisał kontrakt do końca sezonu 2024/2025.
LIGI ZAGRANICZNE
Więcej o LIGACH ZAGRANICZNYCH
