PKO Ekstraklasa. ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok ONLINE
Podopieczni Kazimierza Moskala w trwającej kampanii najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce zgromadzili dokładnie sześć "oczek". "Rycerze Wiosny" dotychczas wygrali zaledwie dwa mecze z Koroną Kielce (2:1) oraz Pogonią Szczecin (1:0). Reszta sześć meczów padła łupem rywali drużyny 56-letniego szkoleniowca.
W ostatniej kolejce beniaminek z Łodzi mierzył się z mistrzem Polski z zeszłego sezonu - Rakowem Częstochowa. "Medaliki" przystępowały do tego meczu przed swoim pierwszym spotkaniem w Lidze Europy przeciwko Atalancie, ale podopieczni Dawida Szwargi nie myśleli wcale odpuszczać.
- Pewnie mój błąd, bo gdy jechaliśmy tam, to mówiłem tutaj na konferencji, że chcemy mieć swoje momenty, chcemy tam zagrać tak żeby coś też stworzyć, jakieś sytuacje. Zawodnikom też o tym powiedziałem, żeby skupili się na tym, żeby zagrać dobry mecz, a może właśnie trzeba było powiedzieć, że jedziemy tam po trzy punkty. Więc teraz przed Jagiellonią cel jest taki, żeby zagrać te trzy punkty. Nie ważne w jakim stylu, choć wiadomo, że chcielibyśmy po dobrym meczu, szczególnie u siebie te trzy punkty osiągnąć. Myślę, że to jest to, co musi przyświecać w głowie wszystkim, którzy jutro będą w kadrze meczowej
- mówił Kazimierz Moskal po ostatnim meczu z Rakowem Częstochowa (0:1).
Z kolei Jagiellonia Białystok w bieżącej kampanii radzi sobie dotychczas znakomicie. Drużyna Adriana Siemieńca aktualnie zajmuję drugie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy z dorobkiem 15 punktów. Na siedem meczów rozegranych wygrali dokładnie pięć, a dwa padły łupem rywali. Drużyna z Białegostoku przegrała tylko z Rakowem Częstochowa na inaugurację (0:3) oraz Śląskiem Wrocław (1:2).
Mecz ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok w dziewiątej kolejce poprowadzi sędzia Daniel Stefański z Bydgoszczy. System VAR będą obsługiwać Tomasz Wajda oraz Marcin Borkowski. Pomagać sędziemu głównemu mają w piątkowym spotkaniu asystenci w postaci Bartosz Kaszyński i Michał Sobczak.
Kazimierz Moskal, trener ŁKS-u:Na pewno mają kilku ciekawych zawodników, ale tak patrząc na ich grę, to wiele rzeczy gdzieś tam się dobrze składa. Pomimo tego, że w ostatnim spotkaniu przegrywali 2:0, potrafili wyciągnąć ten wynik na 3:2, ale z tego co wiemy też tam jakieś kontrowersje były. O zwycięstwach, o wyniku decydują jakieś tam małe rzeczy i myślę, że Jagiellonia na tę chwilę ma na pewno tych takich pozytywnych zdarzeń więcej na swoim koncie. Nie chcę mówić o szczęściu, bo szczęście sprzyja lepszym. Te małe rzeczy są ważne, jeśli w jakichś tam sytuacjach gdzieś ta piłka spada w to miejsce gdzie powinna, no to coś w tym jest
Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii:W meczu z Rakowem nasi rywale wykreowali kilka świetnych okazji. Sprawili mistrzom kraju sporo problemów i taki występ może być dla nich źródłem optymizmu przed kolejnym spotkaniem. Dlatego uważam, że czeka nas trudny mecz. ŁKS z pewnością zechce zapunktować przed własną publicznością, a Łódź, niezależnie od której strony, zawsze była i będzie gorącym terenem. Każdy, kto przyjedzie musi liczyć się z gorącą atmosferą na trybunach
Nie zagrają w meczu ŁKS - Jagiellonia:
ŁKS: Stipe Jurić
Jagiellonia: -----
ŁKS Łódź - Jagiellonia Białystok TRANSMISJA TV
Transmisja na żywo wyłącznie w Canal+ Sport. W internecie mecz w aplikacji i na stronie Canal+ Online. Relacja LIVE od godziny 20:30 w GOL24 - zapraszamy!
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Koszulki klubów Ekstraklasy na nowy sezon. Która najładniejsza?
