Łodzią płynęło około stu migrantów pochodzących z Iranu, Pakistanu i Afganistanu; były wśród nich dzieci. Około 50 osób uratowano.
62 to liczba odnalezionych dotychczas ciał ofiar. Wśród nich jest dwadzieścioro dzieci, w tym niemowlę.
Do tragedii doszło w miejscowości Cutro koło Crotone, gdzie na plaży znaleziono kilkadziesiąt ciał.
Trwają poszukiwania pozostałych migrantów. Ekipy ratunkowe pracujące na miejscu wyrażają obawy, że liczba ofiar może przekroczyć sto.
Jeden z ratowników powiedział włoskim mediom, że od uratowanego rozbitka usłyszał, że na łodzi doszło do eksplozji. Może to tłumaczyć, dlaczego rozpadła się na wiele części.
Papież modlił się za migrantów
Papież Franciszek modlił się w niedzielę za dziesiątki migrantów, którzy zginęli rano u brzegów Kalabrii, gdy ich łódź rozbiła się o skały. Podczas spotkania z wiernymi w Watykanie apelował, by nie zapominać o cierpieniach Ukrainy oraz Syrii i Turcji z powodu trzęsienia ziemi.
Zwracając się do wiernych przybyłych na modlitwę Anioł Pański papież powiedział: "Dziś rano dowiedziałem się z bólem o katastrofie, do jakiej doszło u brzegów Kalabrii koło Crotone. Już odnaleziono ciała 40 ofiar, wśród nich wielu dzieci. Modlę się za każdą osobę, za zaginionych i za innych ocalałych migrantów".
"Dziękuję tym, którzy przyszli z pomocą i tym, którzy udzielają gościny. Niech Matka Boża wspiera naszych braci i siostry" - podkreślił.

Źródła: i.pl, PAP