Do groźnie wyglądającego wypadku doszło dziś późnym popołudniem na lubuskim odcinku autostrady A2. Ruch na pasach w kierunku Warszawy był całkowicie zablokowany przez kilka godzin.
Samochód ciężarowy wjechał w korek - mówi Gazecie Lubuskiej starszy kapitan Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy Lubuskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej - i tak doszło do kolizji.
W sumie ucierpiały, prócz auta sprawcy zdarzenia, dwie ciężarówki, bus i jedno auto osobowe.
Na szczęście - podkreśla Kaniak - nikt z ludzi nie doznał żadnego uszczerbku na zdrowiu. I to jest w tym najważniejsze.
Na miejscu pojawiło się siedem zastępów straży pożarnej. Jak informują służby droga może być zablokowana przez dłuższy czas, ze względu na to, że w wypadku brały udział trzy samochody ciężarowe.
Jak poinformował nas Arkadiusz Kaniak, ze straży pożarnej, jeden z pasów autostrady został udrożniony!