Tegoroczna majówka rozpoczęła się. Choć nie będzie ona wyjątkowo długa - bo to zaledwie dodatkowy jeden dzień wolny w poniedziałek 3 maja, to jednak sporo osób zdecydowało się na wypad w góry. Cześć za pewne przyjechała na jeden dzień. Jednak są i tacy, że postanowili spędzić w górach więcej czasu.
Duże hotele i pensjonaty w górach nie działają - zgodnie z decyzją rządu o przedłużeniu zakazu wynajmu pokoi dla turystów. Jak widać jednak, nie wszyscy żyjący z turystyki postanowili dostosować się do zakazów.
Już w piątkowe popołudnie można było odczuć wzmożony ruch w mieście. W wielu sklepach - głównie spożywczych - klienci musieli czekać przed sklepem. Bo za dużo osób przebywało wewnątrz na raz.
Wieczorem zaś tłum pojawił się na Krupówkach. Po głównym deptaku spacerowały pary, grupki znajomych jak i całe rodziny. Na Krupówkach czynne są wszystkie punktu wydające posiłki na zewnątrz. Działa także jedyna restauracja, która mimo zakazu, już kilka tygodni temu zdecydowała się serwować posiłki przy stolikach. Przed tym lokalem znów ustawiała się kolejka oczekujących na wolny stolik.
- 10 najpiękniejszych tatrzańskich szlaków jesienią. Tutaj warto iść
- Turyści oszaleli na punkcie tego miejsca w Tatrach. Instagram pełen zdjęć!
- Które tatrzańskie schroniska karmią najlepiej? Oceny wg Tripadvisor
- W Tatrach już czuć jesień. Zobacz pierwsze oznaki tej pory roku w górach
- Tak ćwiczą się kandydaci na ratowników TOPR. Jest ciężko!
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
