Makabryczny podwójny mord dokonany przez trzech Rosjan, z których jeden był żołnierzem Grupy Wagnera.
Podwójne morderstwo
Mężczyźni zabili z zimną krwią w rosyjskim regionie krasnodarskim 19-letnią Tatianę Mostyko i 37-letniego Kirilla Czubko. Samochód, którym cywile wracali z pracy złapał gumę. Bandyci obiecali, że im pomogą. Tymczasem jeden z nich poderżnął kobiecie gardło, mężczyznę zasztyletowali, a ich samochód podpalili.
O dokonanie podwójnego mordu oskarżono wagnerowca Demyana Kevorkyana oraz Anatolija Dvoynikova i Arama Tatosyana.
Prowodyrem był wagnerowiec
Prowodyrem był Kevorkyan, który został skazany na 18 lat więzienia w 2016 za brutalne przestępstwa, w tym napad z bronią w ręku i handel bronią. W zeszłym roku podpisał kontrakt z Wagnerem i wyszedł na wolność z kolonii karnej w obwodzie Iwanowskim.
Tatosyan mówił śledczym, że zabili „spontanicznie” Czubko i Mostyko, a pomysł rzucił Kevorkyan.
- Dowodził Demyan. Powinienem puścić dziewczynę - powiedział Tatosyan. Dvoynikov mówił, że zgodził się na podwójne zabójstwo, bo bał się Kevorkyana.
Kevorkyan, opisany przez śledczych jako przywódca grupy, zaprzeczył zarzutom i powiedział, że podczas przesłuchania naruszono jego „prawa człowieka”.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
TeD
