W wyniku wstrząsów w kopalni Janina nikomu nic się nie stało. Mieszkańcy są jednak zaniepokojeni sytuacją. Zgłoszenia wysłali do stacji RMF FM, opisując swoje odczucia dotyczące niebezpieczeństwa.
"Cały dom chodził! Jak ktoś ogląda filmy o trzęsieniu ziemi, to zapraszam do Babic! Będzie miał takie przeżycia i to za darmo od kopalni Janina! Zawału idzie dostać! Babice i miejscowości obok" - opisują zdarzenia ich świadkowie.
"W domu meble się ruszały, obudziły się dzieci. Tak nie można normalnie funkcjonować" - opisuje pan Rafał mieszkający w Żarkach koło Libiąża.
Wszyscy mieszkańcy, od których zgłoszenia otrzymała stacja radiowa, podkreślają, że był to najsilniejszy wstrząs w ostatnim czasie.
"Najsilniejszy od miesięcy. Wszystkich obudził. Jest coraz gorzej. Trzęsie bardzo. Wszyscy się boimy" - tak brzmiało jedno ze zgłoszeń.
To nie pierwsze wstrząsy w kopalni Janina
Libiąż oraz miejscowości z nim graniczące regularnie odczuwają wstrząsy, do których dochodzi w kopalni Janina. 23 listopada doszło do wstrząsu, którego magnituda wyniosła powyżej 3,2 stopnia. Nie spowodował on poważnych zniszczeń w podziemnych chodnikach, jednak był mocno odczuwalny na powierzchni ziemi.
Dlaczego w kopalniach dochodzi do wstrząsów?
Wstrząsy w kopalniach górniczych stanowią poważne zagrożenie dla życia i zdrowia górników. Są one jednak naturalnym zjawiskiem, a dochodzi do nich wskutek odprężenia górotworu, co skutkuje uwolnieniem się skumulowanej w nim energii. Takie wstrząsy można więc porównać do lokalnych, małych trzęsień ziemi.

Źródło: rmf24.pl
lena