W Ełku nie cichnie sprawa zabójstwa 21-letniego Daniela. W odpowiedzi na tragedię sprzed tygodnia w sobotnie popołudnie (7 stycznia) na Placu Jana Pawła II odbyła się demonstracja uliczna pod hasłem "Ełk wolny od Dżihadu". Jej organizatorem był Obóz Narodowo – Radykalny. Mimo obaw manifestacja przebiegła spokojnie i bez incydentów. Porządku pilnowały służby mundurowe m.in z Ełku i Białegostoku.
Zamieszki w Ełku po zabójstwie Daniela. Policjanci zatrzymali Darię (zdjęcia)
W demonstracji wzięło udział kilkudziesięciu mieszkańców. Większość z nich to młodzi ludzie, którzy przyszli na plac, aby wykrzyczeć swoją niechęć do cudzoziemców z krajów arabskich. Pomiędzy przemówieniami organizatorów demonstranci wznosili antyimigranckie okrzyki m.in. "Polska tylko dla polaków", Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa".
Przeczytaj też Pogrzeb 21-letniego Daniela. Żegnało go ponad 100 osób (zdjęcia)
- Nie mam nic do ciapatych, ale nie chcę ich w tym mieście. Powinniśmy zrobić wszystko, aby się ich pozbyć nie tylko z Ełku, ale i całej Polski - przyznał jeden z mężczyzn.
Pogrzeb 21-latka zabitego w Ełku. Koledzy pożegnali go w ciszy (Źródło: TVN24/x-news))
Po trwającym niespełna godzinie proteście odbył się przemarsz na ul. Armii Krajowej w okolice lokalu pod którym zginął 21-letni Daniel. Tam przedstawiciele ONR złożyli kwiaty i zapalili znicze.
Bądź na bieżąco. Współczesna.pl to aktualne informacje z woj. podlaskiego i części woj. warmińsko-mazurskiego. POLUB NAS na Facebooku: