Spis treści
Marc-Andre ter Stegen wraca do zdrowia
Marc-Andre ter Stegen potwornej kontuzji kolana doznał we wrześniu ubiegłego roku, kiedy bronił w meczu przeciwko Villarrealowi na wyjeździe w hiszpańskiej La Liga.
To właśnie zdarzenie z końcówki pierwszej połowy spowodowało powrót Wojciecha Szczęsnego ze sportowej emerytury. Polak długo czekał na debiut, ale jak się doczekał nie oddał już miejsca rezerwowemu Inakiemu Peny.
Jak się okazuje, Ter Stegen wkrótce może wrócić po przebytej kontuzji - nawet na ewentualne ćwierćfinały Ligi Mistrzów, do których podopieczni Hansiego Flicka wykonali pierwszy krok, pokonując 1:0 Benfikę w 1/8 finału. Tak też informował kataloński Sport, który dostrzegł poprawę u niemieckiego bramkarza.

Bramkarz Barcelony rozstał się z żoną
W życiu prywatnym niemieckiego bramkarza trochę się pozmieniało. Nie będzie już miał u swego boku kochającej żony, z którą - jak ogłosili wspólnie - rozstaje się po kilku latach związku. Dani Ter Stegen wspierała go w tym niełatwym dla nich czasie, gdy 32-latek przechodził okres rekonwalescencji.
- Po długich rozważaniach Dani i ja postanowiliśmy pójść własnymi drogami. Ta decyzja nie była łatwa, jak możecie sobie zapewne wyobrazić. Oboje jednak wierzymy, że to najlepszy krok. Naszym wspólnym celem jest robienie tego, co najlepsze dla dzieci. Chcemy zapewnić im kochające i stabilne środowisko - podkreślił kontuzjowany bramkarz Barcelony w emocjonalnym wpisie na Instagramie, w którym razem podjęli trudną decyzję.
- W tym osobistym czasie prosimy o zrozumienie i uszanowanie naszej prywatności - zwłaszcza prywatności naszych dzieci - zakończył w opublikowanym liście.