- Nadszedł czas, by po roku nieobecności na parkietach NBA zakończyć karierę. Jestem dumny z tego, co osiągnąłem, jestem dumny, że byłem tak długo w tej lidze i przetrwałem, ale myślę, że nie wypadało już dłużej zwodzić kibiców i ludzi, którzy oglądali mnie przez wiele lat – powiedział "Polish Hammer".
Gortat ostatni raz na parkietach NBA zagrał ponad rok temu w barwach Los Angeles Clippers. Ówczesny klub Polaka dopiął wówczas wymianę ostatniego dnia okienka i musiał się pozbyć jednego z zawodników by zmieścić w składzie tych nowych i padło na niego.
- Otrzymywałem różnego rodzaju drobne oferty, głównie z NBA, ale nie są to oferty, które satysfakcjonowałyby mnie jako zawodnika. Nie ukrywam, przed sezonem byłem bliski podpisana kontraktu z Los Angeles Lakers, ale ostatecznie Lakers zdecydowali się wybrać Dwighta Howarda. Można powiedzieć, że wtedy już wiedziałem, że to dla mnie jest koniec, że do NBA nie wejdę – na pewno nie wejdę w trakcie sezonu, w sytuacji, kiedy nie jestem przygotowany. Dlatego taką podjąłem decyzję – wyjaśnił.
Gortat w NBA występował przez 13 sezonów, grając dla Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards i Los Angeles Clippers. Wystąpił 806 spotkaniach, w których średnio notował 9,9 punktów i 7,9 zbiórek co mecz.
Polska kadra znowu w dół
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?