To już oficjalne: będę kandydatem PiS na prezydenta Gdyni - napisał na Twitterze poseł Marcin Horała. Tym samym oznacza to, że do wyścigu o prezydencki fotel w "mieście z morza i marzeń" stanie kolejny kandydat.
Przypomnijmy, Marcin Horała z gdyńską polityką samorządową związany był od lat. W 2006 roku został gdyńskim radnym i był nim do 2015 roku. W wyborach sprzed trzech lat wystartował do Sejmu w okręgu gdyńskim. Zdobył w nich mandat posła ósmej kadencji, otrzymując ponad 10,5 tysiąca głosów poparcia.
Jeszcze w maju tego roku mówiło się o rekomendacji Horały na przewodniczącego komisji śledczej, która zająć się ma sprawą wyłudzeń podatku VAT. Teraz pomorski polityk skupić się musi również na kampanii do wyborów samorządowych.
- Gdynia w najbliższych latach stoi przed ogromną szansą. Potrzebna jest władza, która będzie umiała i chciała ją wykorzystać. Celebrowanie osiągnięć z zeszłego wieku, tytułów i dyplomów już nie wystarczy - stwierdził Macin Horała.
Marcin Horała: Gdynia w najbliższych latach stoi przed ogromną szansą. Potrzebna jest władza, która będzie umiała i chciała ją wykorzystać. Celebrowanie osiągnięć z zeszłego wieku, tytułów i dyplomów już nie wystarczy
Nie będzie to pierwszy raz, kiedy Marcin Horała wystartuje w wyborach na prezydenta Gdyni. W 2014 roku (bez powodzenia) również starał się o to stanowisko. Ostatecznie zwyciężył obecnie urzędujący Wojciech Szczurek.
Czytaj też: Wybory samorządowe 2018. Marcin Horała wraca do gry o Gdynię
METROPOLITALNE DEBATY W OLIVII: Marcin Horała, poseł Prawa i Sprawiedliwości
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: