PKO Ekstraklasa. Marcin Kaczmarek znów trenerem Lechii Gdańsk
Marcin Kaczmarek skończył 48 lat. To syn byłego trenera Lechii, Bogusława Kaczmarka. Sam w Lechii również miał okazję pracować jako trener pierwszej drużyny. Było tak w latach 2004-2006. Udało mu się przedostać z 4 do 2 ligi.
– Gdańsk jest moim miastem, Lechia moim klubem. Pracowałem tu wcześniej i znam doskonale to miejsce. Jestem wdzięczny zarządowi Lechii za tę propozycję. Czuję też wielką odpowiedzialność, ponieważ wiem, w jakim Lechia jest obecnie miejscu. Wierzę w zespół, wiem, z kim będę pracował. Wspólnie udowodnimy, jaki mamy potencjał. Przed nami dużo ciężkiej pracy, ale jestem przekonamy, że damy radę – mówi trener Kaczmarek, który dwa lata temu odszedł z Widzewa Łódź.
W ostatnich trzech meczach Lechię prowadził Maciej Kalkowski. W zeszłej kolejce drużyna zremisowała u siebie z Jagiellonią Białystok 2:2. Obie bramki zdobył Flavio Paixao, a funkcję kapitana pełnił Maciej Gajos.
Pierwszy mecz pod wodzą Marcina Kaczmarka dopiero po przerwie reprezentacyjnej. 1 października Lechia zagra z Pogonią w Szczecinie - przy pełnych trybunach.
- Nie czas na eksperymenty. Znaleźliśmy się w trudnej sportowej sytuacji, dlatego potrzebujemy trenera, który dobrze zna klub, ligę, ma doświadczenie z ambitnymi wyzwaniami, dobry warsztat i przy tym nie będzie potrzebował czasu na poznanie zawodników. Trener Marcin Kaczmarek spełnia te kryteria. Jest głodny sukcesów i udowodnienia swoich umiejętności – tłumaczy prezes Lechii, Paweł Żelem. Wcześniej w mediach wymieniano nazwiska Aleksandra Vukovicia czy Bartosza Grzelaka.
Przypomnijmy, że Lechia drugi raz po przenosinach na stadion w Letnicy walczy o utrzymanie. Przeszło dekadę temu przed spadkiem uratował ją trener Paweł Janas.
EKSTRAKLASA w GOL24
Legia Warszawa nowym liderem. Jedenastka 10. kolejki PKO Eks...
