Marzenie chińskiego siatkarza zostało spełnione

Mateusz Ptaszyński
Fot. PAP/Adam Warżawa
Zhang Jingyin to pierwszy chiński siatkarz w historii polskiej ekstraklasy. Nie ukrywał, że jego marzeniem była gra dla gdańskiego zespołu "W zeszłym roku grałem w tym mieście z reprezentacją swojego kraju w Lidze Narodów. Byłem zszokowany wspaniałą atmosferą" - przyznał nowy zawodnik Trefla.

"To wielkie wydarzenie dla Chin, że siatkarz z naszego kraju będzie grał w Treflu. W ostatnich latach chińskie siatkarskie zespoły zrobiły duży progres, ale dzięki występom w Polsce, której reprezentacja jest jedną z najlepszych w świecie, nasi zawodnicy będą się rozwijać i nabierać doświadczenia. Wierzę, że Zhang okaże się także wartościowym wzmocnieniem gdańskiej ekipy i razem z nią sięgnie po wspaniałe sukcesy" – powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej w Gdańsku konsul generalny Chińskiej Republiki Ludowej Xiaodong Fan.

Przyznał, że występy Jingyina w Treflu pobudzą zainteresowanie polskiej siatkówki w jego kraju.

"Powinny także przyczynić się do zwiększania sportowej współpracy pomiędzy naszymi krajami. 8 stycznia otworzyliśmy się na ruch turystyczny i mam nadzieję, że dzięki Zhangowi, który będzie również ambasadorem przyjaźni polsko-chińskiej, sporo chińskich turystów przyjedzie do Gdańska" – dodał.

Prezes Trefla Dariusz Gadomski podkreślił, że właśnie w Gdańsku rozpoczął się pilotażowy program większej współpracy pomiędzy chińską federacją a Polskim Związkiem Piłki Siatkowej.

"To jest przyszłość, chcemy obierać takie kierunki i otwierać się na nowe rynki. Jesteśmy także dumni, że to akurat Trefl będzie promował polską siatkówkę w Chinach. Zawodnik nie przyjechał do Gdańska sam, jest z nim dwóch szkoleniowców, w tym trener przygotowania fizycznego, którzy mają okazję podpatrywać i zbierać u nas doświadczenie. To ważne, że wybrali Polskę jako kraj do rozwoju" – ocenił Gadomski.

Właściciel gdańskiego zespołu jest pewny, że nowy zawodnik będzie wartościowym wzmocnieniem

"Od początku rozgrywek prześladują nas kontuzje. W drugim ligowym meczu ten sezon zakończył Piotr Orczyk, na urazy narzekali ponadto Jan Martinez, Kuba Czerwiński i Karol Urbanowicz. Niebawem Jingyin zadebiutuje na boiskach PlusLigi i wierzę, że trener Igor Juricic wydobędzie z niego cały potencjał" – przyznał.

Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

To nie pierwszy chińczyk, z którym będzie współpracował Chorwacki trener

"To również był pierwszy zawodnik z tego kraju we Francji i wiem, jakie mogą być na początku problemy. Nie obawiam się jednak, bo mamy silną, ale też bardzo fajną drużynę i sympatycznych zawodników. Atmosfera w zespole jest świetna, każdy będzie chciał Zhangowi pomóc i myślę, że jego aklimatyzacja, tak w życiu, jak i na boisku, przebiegnie bez kłopotów" - zaznaczył Juricic

.

23-letni przyjmujący w Gdańsku zjawił się w piątek wieczorem i niewykluczone, że w barwach Trefla zadebiutuje w niedzielę w konfrontacji w Ergo Arenie z Aluronem CMC Wartą Zawiercie.

"Byłem wówczas zszokowany wspaniałą atmosferą i powitaniem naszej drużyny. Wtedy marzyłem, żebym miał okazję wrócić do Gdańska i jeszcze raz tutaj zagrać. I to się spełniło. Byłem już na mieście i przekonałem się, jak jest piękne, a teraz liczę na dobre występy i sukcesy z nowym zespołem" – podsumował zawodnik Trefla.

źródło:PAP

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

ROZMOWA
W.Kosiniak-Kamysz: Zawsze młodzi ludzie głosują przeciwko obecnej władzy

Wróć na i.pl Portal i.pl