Mateusz Morawiecki składa kondolencje w związku z katastrofą śmigłowca w Browarach
Szef polskiego rządu podczas konferencji w Davos został zapytany o katastrofę śmigłowca, który rozbił się w środę rano w Browarach w pobliżu Kijowa na Ukrainie. W katastrofie zginęli szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski, jego pierwszy zastępca Jewhenij Jenin i jeszcze jeden wiceminister spraw wewnętrznych Jurij Łubkowycz.
Przekazaliśmy rządowi Ukrainy nasze najgłębsze wyrazy współczucia. Nie wiemy cały czas, czy to był zamach, czy nieszczęśliwy wypadek - powiedział Mateusz Morawiecki.
Szef polskiego rządu zaznaczył, że to wydarzenie potwierdza tylko, jak cały czas sytuacja na Ukrainie jest niebezpieczna.
Ale my w Polsce akurat doskonale o tym wiemy. Tutaj w Davos niektórzy tą sytuacją są już zmęczeni. Martwi mnie to, ponieważ od wsparcia całego wolnego świata dla Ukrainy bardzo dużo zależy - dodał premier.
Wcześniej kondolencje złożył szef MSWiA
Jestem głęboko wstrząśnięty informacją o tragicznej śmierci ministra Denysa Monastyrskiego i dwóch innych członków kierownictwa MSW Ukrainy. Rodzinie zmarłych oraz całemu ukraińskiemu społeczeństwu przekazuję wyrazy głębokiego współczucia. Żegnajcie Przyjaciele - podkreślił Mariusz Kamiński.
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Denys Monastyrski i jego zastępca Jewhenij Jenin niedawno byli w Polsce. 28 grudnia w Warszawie spotkali się z szefem polskiego MSWiA Mariuszem Kamiński i wiceministrem Bartoszem Grodeckim. Następnego dnia odwiedzili polskich strażaków.

Źródło: