Mateusz Morawiecki w Kijowie. Premier zaapelował do Komisji Europejskiej o wsparcie Ukrainy

OPRAC.:
Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Mateusz Morawiecki z wizytą w Kijowie.
Mateusz Morawiecki z wizytą w Kijowie. twitter.com/PremierRP
Premier Mateusz Morawiecki został w piątek - w obecności prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - uhonorowany tablicą swego imienia w Alei Odwagi w Kijowie. – Polska razem z naszymi sojusznikami mocno wzywa Komisję Europejską do jak najszybszego przekazania tego, co już obiecaliśmy w czerwcu Ukrainie ze strony UE, czyli 9 mld euro – powiedział szef polskiego rządu.

Mateusz Morawiecki uhonorowany w Kijowie

– Od pierwszych dni wojny premier Morawiecki był ze swoimi kolegami, naszymi europejskimi przyjaciółmi, w najbardziej trudnym czasie, gdy wielu liderów państw europejskich nie wierzyło w swoje bezpieczeństwo – powiedział podczas wspólnej konferencji prasowej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Tablicą w Alei Odwagi – znajdującą się przed ukraińskim parlamentem – został również w piątek uhonorowany także przebywający obecnie w Kijowie prezydent Łotwy Egils Levits.

W Alei widnieje także nazwisko prezydenta Andrzeja Dudy. Został on w ten sposób uhonorowany pod koniec sierpnia podczas swej wizyty w Kijowie.

W swoim wystąpieniu polski premier stwierdził, że następnym planem rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i „niektórych niedowiarków z Zachodu” może być chęć powrotu do zasady "business as usual".

Zaznaczył, że Rosja używa wszystkich możliwych instrumentów gospodarczych „jak pistoletu przystawionego do głowy wielu państw europejskich, a Ukrainie – karabinu przystawionego do ciała”.

– I dlatego z tej strasznej wojny, z tej bohaterskiej obrony, musi się narodzić nowa Europa, Europa także z Ukrainą jako pełnoprawnym członkiem UE. I Polska razem z naszymi sojusznikami mocno wzywa Komisję Europejską do jak najszybszego przekazania tego, co już obiecaliśmy w czerwcu Ukrainie ze strony UE, czyli 9 mld euro – oświadczył.

„Następny plan Kremla rzucenia na kolana Ukrainy poprzez brak zasobów finansowych”

Ponadto Mateusz Morawiecki podkreślał, że to bardzo ważne, by nie powiódł się „następny plan Kremla rzucenia na kolana Ukrainy poprzez brak zasobów finansowych”.

Premier stwierdził na konferencji prasowej w Kijowie, że sankcje wobec Rosji coraz mocniej działają. – Rosja robi dobrą minę do złej gry, ale warto, aby wszyscy wiedzieli, że sankcje na Rosję coraz bardziej, miesiąc po miesiącu, będą bolesne dla rosyjskiej gospodarki – powiedział Morawiecki.

Podkreślił, że zwycięstwo w wojnie musi być po stronie Ukrainy. – Bo, jeśliby – co nie daj panie Boże – doszło do zwycięstwa na warunkach rosyjskich, to dla Europy byłaby to ogromna klęska. Nie tylko dla Ukrainy, ale dla całej Europy oznaczałoby to wielką porażkę, nie tylko brak możliwości obrony wartości europejskich, tych wartości europejskich, za które dzisiaj Ukraina walczy - wolność, suwerenność, braterstwo, prawo do życia, te wszystkie wartości byłyby przegrane – powiedział premier.

td

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl