Francja i Austria - starcie gigantów i debiutantów
Wicemistrzowie świata, reprezentacja Francji, przystąpią do rywalizacji jako faworyci. Z dorobkiem dwóch tytułów mistrzowskich, zdobytych w latach 1984 i 2000, "Trójkolorowi" po raz jedenasty wezmą udział w mistrzostwach Europy. Tymczasem Austria, która rozpoczyna swój czwarty występ na Euro, i trzeci z rzędu, nie może pochwalić się podobnymi sukcesami na europejskiej arenie.
Obie drużyny zapewniły sobie udział w turnieju bez większych problemów. Francuzi triumfowali w swojej grupie eliminacyjnej, natomiast Austriacy, z niewielką stratą punktową do Belgii, zajęli drugie miejsce. Tym samym obie ekipy pokazały, że są w stanie rywalizować na najwyższym poziomie.
Grupa E: Belgia faworytem, niepewność w meczu Rumunia - Ukraina
W grupie E największe szanse na sukces przypisywane są Belgii. "Czerwone Diabły" rozpoczną turniej od spotkania ze Słowacją, z którą nie mieli okazji zmierzyć się w ramach wielkich turniejów. Belgia, zdobywając 20 punktów w ośmiu meczach eliminacyjnych, wykazała się znakomitą formą, a Romelu Lukaku, strzelając 14 goli, udowodnił swoją wysoką skuteczność.
Sytuacja w meczu Rumunia kontra Ukraina jest bardziej skomplikowana, gdyż trudno jednoznacznie wskazać faworyta. Rumuni, którzy wygrali swoją grupę eliminacyjną bez żadnej porażki, pokonując między innymi Szwajcarię, wydają się być w lepszej pozycji. Jednak Ukraina, mimo zajęcia trzeciego miejsca w swojej grupie, pokazała charakter, wygrywając baraż z Bośnią i Hercegowiną oraz Islandią.
Deschamps przed historyczną szansą
Didier Deschamps, selekcjoner reprezentacji Francji, stoi przed szansą osiągnięcia 100. zwycięstwa w roli trenera. Jego doświadczenie i osiągnięcia, w tym triumf w mistrzostwach świata jako piłkarz w 1998 roku oraz jako trener w 2018 roku, czynią go jednym z najbardziej szanowanych trenerów na świecie.
"Napędzają mnie pasja, pragnienie i determinacja. Zawsze stawiam sobie nowe cele"
Deschamps podkreślił trudność w wygrywaniu turniejów i znaczenie ciągłego dążenia do doskonałości.
"Wygranie turnieju jest bardzo trudne, a powtórzenie tego osiągnięcia jeszcze trudniejsza. Tylko jedna drużyna zdobywa puchar, a konkurencja nie śpi"
W Niemczech ma szansę stać się pierwszym trenerem, który wygra mistrzostwa świata i Europy zarówno jako zawodnik, jak i trener. Wyzwanie przed Deschampsem i jego zespołem jest ogromne, ale historia pokazuje, że "Trójkolorowi" są w stanie sprostać najwyższym oczekiwaniom.
