Pływacki Memoriał Marka Petrusewicza, który organizują Alicja Tchórz, trener Grzegorz Widanka i ekipa Juvenii Wrocław, z roku na rok się rozrasta. W tegorocznej edycji, która w pływalni „Orbita” zaczyna się już dziś, zobaczymy zawodników z Polski, Czech, Ukrainy, Słowenii i Węgier. Jeśli chodzi o Biało-Czerwonych, to pojawi się aż dziewięciu olimpijczyków.
Jedną z gwiazdą będzie z pewnością Jakub Majerski, finalista olimpijski, medalista mistrzostw Europy. Inne znane postaci to: Kacper Majchrzak, Jakub Kraska, Kamil Sieradzki, Kornelia Fiedkiewicz, Anna Dowgiert, Kartol Ostrowski, Paulina Peda czy Alicja Tchórz, która kolejny raz łączyć będzie obowiązki zawodniczki i organizatorki. Na listach startowych są także pływacy z niepełnosprawnościami, m.in. Michał Golus, Kamil Otowski i Alan Ogorzałek.
Memoriał ma już swoją markę, wysoki poziom sportowy i pokaźne nagrody finansowe, co w polskim pływaniu nie jest takie oczywiste. Zwycięzca wyścigu memoriałowego (100m klasykiem - to na tym dystansie Petrusewicz bił we Wrocławiu rekord świata) dostanie 3 tys. zł, a junior - 2 tys. zł. Generalnie nikt z tych, którzy staną w Orbicie na podium, nie wyjedzie z pustymi rękami. Pula nagród to może sięgnąć 100 tys. zł. Zainteresowanie sponsorów było duże. Nic dziwnego.
Będzie też nowość - wyścigi „skins”. Do finału wejdzie 10 najlepszych pływaków na 100m stylem zmiennym. Tam - przed każdym kolejnym etapem - styl będzie losowany.
Zawody w Orbicie potrwają dwa dni (piątek-sobota). Bilety można kupić na stronie www.app.evenea.pl/event/mmp33/. Wejściówka na cały dzień kosztuje 25 zł. Bloki eliminacyjne zaczynają się o godz. 8:30. Finały o 16:30. Szykuje się ciekawa rywalizacja i dobra zabawa na trybunach.
