Mężczyzna znalazł porwane niemowlęta w rowie, gdy wyszedł z domu, aby odebrać przesyłkę pocztową

Kazimierz Sikorski
Wideo
od 16 lat
Niemowlęta zostały porwane w skradzionym aucie i pozostawione na dworze w temperaturze minus dwa stopnie Celsjusza.

Spis treści

Do zdarzenie doszło w amerykańskim stanie Indiana. Mężczyzna był w szoku, gdy natknął się na dwójkę niemowląt w rowie tuż za swoją posesją.

Robert Deane z Indianapolis zobaczył dwa porzucone foteliki samochodowe w rowie. Cud, że dzieci w wieku czterech i pięciu miesięcy znaleziono żywe, mimo że był już mróz.

Potworna tragedia wisiała w powietrzu

Rzecznik policji w Indianapolis, William Young powiedział: „ Kto wie, co mogłoby się stać, gdyby ta osoba nie wyszła na zewnątrz. Jest zimno, a my wciąż ustalamy, kto jest za to przestępstwo odpowiedzialny”.

Young pochwalił Deane'a za szybką reakcję, mówiąc: „Zrobił to, co zrobiłby każdy dobry człowiek. Zabrał niemowlęta do domu, należą się mu serdeczne dzięki, uratował maluchy przed śmiercią."

Wciąż poszukują sprawcy lub sprawców porwania

Deane, rozmawiając z USA Today, tak podsumował swoje działania: „Zrobiłbym to jeszcze raz. Jeśli zobaczysz coś, na przykład dziecko w rowie, zacznij działać.

Dwie dziewczynki są kuzynkami, a policja wciąż poszukuje osoby, która ukradła samochód i zostawiła bezbronne maluchy w rowie.

„Nie mamy jeszcze podejrzanego, czy podejrzanych o dokonanie tego bestialstwa w areszcie, ale to kwestia czasu” — zapowiada Young.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kaczan
POLACY- EMIGRUJCIE DO USA!
P
Pol
Cód, że tusk oddycha, może to marycha? Może wojska PISU? A może to Lisu? Co by to nie było, to na pewno niemieckie ścierwo!!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl