Michał Probierz chciałby Kevina De Bruyne w reprezentacji Polski
Według Michała Probierza reprezentacji Polski przydałby się zwłaszcza Kevin De Bruyne. Jak zaznaczył, Belga z Manchesteru City obserwuje od wielu lat. Po raz pierwszy widział go w akcji na żywo podczas stażu trenerskiego w Werderze Brema, czyli krótko po Euro 2012, gdy pomocnik przebywał wtedy w Niemczech na wypożyczeniu z Chelsea.
- Jak go zobaczyłem na treningu to byłem zachwycony. Dla mnie to jeden z lepszych piłkarzy na świecie - stwierdził Michał Probierz. Dzwoniący do studia kibic próbował wyciągnąć kolejne nazwiska do poszczególnych formacji lub nawet na pozycje, ale selekcjoner zrezygnował z dalszej zabawy.
Sebastian Szymański wyceniony przez Fenerbahce
32-letni dziś Kevin De Bruyne jest liderem środka pola w Manchesteru City. We wtorkowym meczu Pucharu Anglii z Luton (6:2) zanotował aż cztery asysty przy trafieniach Erlinga Haalanda.
Jedyne sukcesy De Bruyne osiągnął w piłce klubowej. W zeszłym roku do długiej listy dopisał upragnioną Ligę Mistrzów. Jego Belgia na Euro w Niemczech zagra w grupie z Rumunią, Słowacją oraz jednym ze zwycięzców baraży.
Santiago Hezze w reprezentacji Polski? Probierz nie mówi "nie"
Marzenie o De Bruyne się nie ziści, za to w reprezentacji może zagrać Argentyńczyk z polskimi korzeniami. To 22-letni Santiago Hezze z greckiego Olympiakosu Pireus. Też jest środkowym pomocnikiem, ale bardziej szóstką lub ósemką, a nie dziesiątką. Dostanie powołanie? Na marcowe baraże na pewno nie.
- Rozmawiałem z Santiago Hezze na temat tego, jak on to widzi i jak funkcjonuje. Umówiłem się z nim, że po meczach barażowych do niego pojadę i z nim porozmawiam. Teraz nikt nie zrobi tego, że on nagle wejdzie na baraże - powiedział Michał Probierz w Kanale Zero.
REPREZENTACJA w GOL24
Znani trenerzy bez klubu. Kto do Legii Warszawa i Lecha? Daw...
