Michał Wiśniewski został ojcem po raz szósty, spłacił długi, buduje dom i dostał własny program w Polsacie. Piosenkarz ma problemy. Jakie?

Damian Świderski
Wideo
od 16 lat
Michał Wiśniewski niedawno został ojcem po raz kolejny. W ostatnich dniach rozpoczął budowę domu, a w rozmowie z Plotkiem, przyznał się, że chwilę wcześniej spłacił cały dług. Na drodze czerwonowłosego muzyka, pojawiły się kolejne problemy. Jakie?

Michał Wiśniewski niedawno powitał na świecie swojego syna Noela Cloe. Mniej więcej w tym samym czasie spłacił wszystkie długi i rozpoczął budowę domu. Nieco ponad tydzień temu, Wiśniewski napisał:

"Tak piękne słońce za oknem, że trudno nie dzielić się dobrymi wiadomościami! Praca przy budowie naszego domu wre, nabiera rozpędu. W otoczeniu zieleni, która #mega uspokaja, rośnie nasz spokój za oknem".

Wydawałoby się, że to koniec problemów piosenkarza i lidera „Ich Troje”. Okazuje się, że piosenkarz nie wie, czy uda mu się wykończyć dom. Muzyk nie ma bowiem sponsorów.

„Bo to wcale nie jest powiedziane, że my ten dom skończymy. Zwrot akcji może się zdarzyć, bo dom się nie buduje za darmo. Wszyscy na początku napisali, że my mamy sponsorów na dom. My nie mamy sponsorów. Ja ciężko bardzo pracuję na to. Uwolniłem się od długów, ta atmosfera się troszeczkę rozluźniła i zacząłem pracować ze zdwojoną siłą. A wiadomo, nie jestem trendy, więc muszę bardzo ciężko pracować, bo chcę zostawić coś po sobie dla swojej rodziny – powiedział „Plotkowi”.

Michał Wiśniewski dostał własny program w Polsacie. "Jestem, jaki jestem" wraca na antenę?

Wiśniewski za kilka dni wystąpi na Polsat SuperHit Festiwal oraz pracuje nad nowym formatem dla stacji Polsat. Program ma być czymś w rodzaju „Jestem, jaki jestem”. W tamtym programie kamery obserwowały muzyka i jego rodzinę 24 godziny na dobę”.

Ja cieszę się, że wracamy sentymentem, bo jak się okazuje, program zgromadził bardzo dużą publiczność. Nie spodziewałem się, bo myślałem, że to będzie tak, jak z relacjami: "A tam, obejrzy tysiąc czy dwa tysiące osób". To zgromadziło zacną publiczność, którą nie ma chyba żadna telewizja tematyczna. To mnie cieszy, bo to pokazuje, że to ma jakiś tam potencjał, do tego, żebyśmy ten projekt skończyli – opowiedział Wiśniewski o formacie i o planach na kolejny.

Źródło: Plotek

Polecjaka Google News - Portal i.pl
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl