Mierzawa. Wypadek na krajowej siódemce. Dwie osoby ranne

saba
Dwie kobiety zostały przetransportowane do szpitala po wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek po godzinie 15 na przebudowywanym odcinku drogi krajowej numer 7 w miejscowości Mierzawa w powiecie jędrzejowskim.

ZOBACZ też:
Ogromny pożar hałdy tekstyliów w Wąchocku

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że 25-letnia kierująca oplem corsą uderzyła w koło naczepy jadącego z przeciwka ciężarowego volvo – relacjonował z miejsca wypadku Michał Kowalczyk, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Jędrzejowie. – Następnie samochód osobowy uderzył czołowo w ambulans, jadący za ciężarówką.

Śmigłowiec przetransportował do szpitala 25-letnią kierującą oplem, kobieta była trzeźwa. Karetka zabrała 39-letnią pasażerkę tego samochodu.

- 88-letni pasażer ambulansu – pacjent, którego karetka przed wypadkiem przewoziła do szpitala – nie doznał dodatkowych obrażeń – informował Michał Kowalczyk. 88-latek innym ambulansem został zawieziony do lecznicy.
Przez kilka godzin na miejscu nieszczęścia pracowali policjanci, a kierowcy musieli się zmierzyć z utrudnieniami.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marysia

Szacunek dla załogi karetki i tym co udzielali mi pomocy i pani obok to ja jechałam oplem.

 

f
fifi

wielki szacunek dla ratowników medycznych pozdro

J
Janiewiemalesiewypowiem
Idąc tym tokiem myślenia powinni napisać też o kierowcy innego auta, który pierwszy zaczął udzielać pomocy poszkodowanym. Uważasz za ogromny wyczyn fakt, że nie stali I patrzyli jak przejezdny ratuje, mimo, że oni nie doznali obrażeń? Przeciez to naturalny odruch u ludzi z jakimkolwiek poczuciem odpowiedzialnosci. Moznaby pisac gdyby tego nie zrobili bo to byloby dziwne
O
Obserwator

Szkoda, że nikt nie zauważył, że załoga karetki, która miała zderzenie czołowe mimo własnego bólu udzielała pomocy pasażerkom opla oraz pacjentowi z karetki zanim przyleciał śmigłowiec i inne karetki. SZACUN 

Wróć na i.pl Portal i.pl