Oskarżona założyła portal o podobnym brzmieniu do "panoramy firm" i kontaktowała się z przedsiębiorcami w całym kraju w imieniu właśnie tego rejestru przedsiębiorców.
– Oskarżona dzwoniła do firm z przypomnieniem, że nie opłacili faktury, wysyłała faktury do przelewu. Przedsiębiorcy nie zawsze uważnie wczytywali się w dane na fakturze i przelewali od 299 do 499 zł na konto firmy podszywającej się pod prawdziwą "panoramę firm"
– powiedział PAP prokurator rejonowy Olsztyn-Północ Arkadiusz Szulc.
Oskarżona założyła swoja stronę internetową i niektóre z firm umieściła w swojej bazie danych.
– Jednak przedsiębiorcy sądzili, że mają do czynienia z "panoramą firm", a nie inną podobną platformą
- powiedział prokurator Szulc.
Czytaj też: To był najtragiczniejszy pożar w Lesznie. 18-latka zginęła ratując bliskich
Dodał, że sprawa była trudna do rozwiązania, ponieważ wielu przedsiębiorców mówiło, że odbywają wiele rozmów biznesowych i nie pamiętali rozmowy z oskarżoną, inni "machali rękę" i nie chcieli występować w tej sprawie.
W sumie ustalono ponad 200 wprowadzonych w błąd przedsiębiorców, którzy przelali na konto fałszywej "panoramy firm" ponad 80 tys. zł.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Niebezpieczne kobiety z Wielkopolski. Zobacz zdjęcia poszuki...
