
Postrzelony migrant na granicy z Białorusią
Informację podaną w mediach społecznościowych przez aktywistów zajmujących się pomocą humanitarną przy granicy z Białorusią w Podlaskiem, potwierdza prokuratura.
– Na razie czynności w tej sprawie wykonuje Żandarmeria Wojskowa, w trybie art. 308 Kodeksu postępowania karnego – poinformował PAP w niedzielę zastępca ds. wojskowych Prokuratora Rejonowego Białystok-Północ płk Radosław Wiszenko.
To przepisy pozwalające przeprowadzić czynności niezbędne (np. zabezpieczyć ślady i inne dowody) jeszcze przed formalnym wszczęciem śledztwa lub dochodzenia.
Trwa wyjaśnianie okoliczności
Prok. Wiszenko dodał, że według dotychczasowych informacji, doszło do postrzelenia nielegalnego migranta przez żołnierza Wojska Polskiego.
– Z informacji, które mi przekazano, wynika, że doszło do tego wskutek nieszczęśliwego wypadku, potknięcia się przez żołnierza – powiedział PAP.
Ranny trafił do szpitala w Hajnówce.
Co grozi żołnierzowi?
Dokumenty i dowody zabezpieczone przez Żandarmerię Wojskową mają trafić do prokuratury w poniedziałek. W części wojskowej Kodeksu karnego jest rozdział dotyczący przestępstw przeciwko zasadom obchodzenia się z bronią i artykuł penalizujący nieostrożne obchodzenie się z bronią i nieumyślne spowodowanie obrażeń u innej osoby.
W zależności od skutków takiego postrzału, żołnierzowi grozi do trzech lub – w przypadku ciężkich obrażeń albo śmierci rannego – do ośmiu lat więzienia.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś
Źródło: