W czasie konferencji prasowej w Gorzowie Wielkopolskim wiceszef MSWiA Maciej Wąsik powiedział w sobotę, że komendant główny policji wyznaczył 1 mln zł nagrody za pomoc w wykryciu sprawców katastrofy ekologicznej.
Policja zapewnia anonimowość
"Informacje można przekazywać dzwoniąc m. in. pod numer tel. 600940690 utworzony specjalnie w związku z prowadzonymi czynnościami i wyznaczeniem nagrody" - przekazała policja, dodając że można również kontaktować się z każdą jednostką w kraju.
"Gwarantujemy anonimowość" - zapewnili policjanci.
Działania na terenie siedmiu województw
Niedziela jest kolejnym dniem działań służb związanych z katastrofą ekologiczną na Odrze oraz znalezieniu śniętych ryb na rzece Ner. Jak przekazało MSWiA, w tej chwili na miejscu pracuje 2024 policjantów i 469 strażaków.
Straż pożarna podała w mediach społecznościach, że na wodzie pracuje 51 łodzi jednostek ochrony ppoż. "Działania prowadzone są na terenie woj. śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego oraz łódzkiego i wielkopolskiego" - napisali strażacy.
Terytorialsi usuwają śnięte ryby
Niemal 100 terytorialsów w Górzycy (powiat słubicki) oczyszcza 20-kilometrowy brzeg Odry ze śniętych ryb. W niedzielę wyciągnęliśmy około pięć ton ryb, ale nadal wiele ryb leży na dnie rzeki - powiedział major Robert Urbanek z 12. Wielkopolskiej Brygady OT.
Terytorialsi zostali podzieleni na grupy, aby realizować zadania w czterech różnych lokalizacjach i oczyścić jak największy odcinek brzegu Odry. Równocześnie z WOT-em działa 50 żołnierzy wojsk operacyjnych, którzy wykonują zadania w powiecie krośnieńskim.
Od 12 sierpnia br. w zbieranie śniętych ryb z Odry na terenie woj. lubuskiego zaangażowane są Wojska Obrony Terytorialnej i Państwowa Straż Pożarna. W pierwszym dniu żołnierze i strażacy zebrali 4,5 tony ryb, a w sobotę, kiedy to pracowali w terenie znacznie dłużej - 9 ton. W niedzielę zebrano kolejne 5 ton.
mm
Odłów ryb w Krośnie Odrzańskim

Źródło: