Kolejna czołowa tenisistka wycofuje się z igrzysk
Urodzona w Sokolovie nie jest pierwszą znaną tenisistką, która nie wystąpi w turnieju olimpijskim w Paryżu. Wcześniej taką informację do wiadomości publicznej podały m.in.: 2 krotna mistrzyni Australian Open i była liderka światowego rankingu WTA Białorusinka Aryna Sabalenka, 3-krotna finalistka wielkoszlemowa Tunezyjka Ons Jabeur czy mistrzyni US Open z 2021 roku Brytyjka Emma Raducanu.
Teraz przyszedł czas na ubiegłoroczną mistrzynię Wimbledonu. 2-krotna triumfatorka imprez rangi WTA najwyżej była na 6. miejscu w rankingu singlistek.
Wpis na Instagramie
25-letnia Czeszka o swojej decyzji poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, a dokładnie przez Instagrama, na którym śledzi ją 164 tys.
Wyjaśniała przyczyny takiej decyzji oraz podkreśliła, co aktualnie stawia sobie za cel.
,,Bardzo mi przykro, ale ze względów zdrowotnych nie będę brał udziału w tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Miałam nadzieję do ostatniej chwili, że może pójść chociaż podwójnie, ale problemy z rękami nie pozwalają mi wyjść na boisko. Koncentruję się teraz, żeby być zdrowa na US Open. Na dystans będę trzymała kciuki za wszystkich reprezentantów Czech we Francji''
Wicemistrzyni olimpijska osłabiła zespół?
Prawdopodobnie w grze pojedynczej mistrzynię Wimbledonu zastąpi utytułowana deblistka Katerina Siniakova, która w tym roku sięgnęła po tytuł w Roland Garros i... na Wimbledonie. Oba zdobyła w grze podwójnej.
Marketa Vondrousova miała także wystąpić w deblu w parze z finalistką French Open z ubiegłego roku Karoliną Muchovą.
Turniej olimpijski rozgrywany będzie na kortach ziemnych French Open.
Trzy lata temu w Tokio Czeszka wywalczyła srebrny medal olimpijski w grze pojedynczej. W finale przegrała ze Szwajcarką Belindą Bencić 5:7, 6:2, 3:6.
