Mjr Michał Fiszer dla "Polski": Szum medialny wokół karabinka Grot sprawia wrażenie wrażenie czarnego PR [OPINIA]

Tomasz Dereszyński
Tomasz Dereszyński
Mjr Michał Fiszer dla "Polski": Szum medialny wokół karabinka Grot sprawia wrażenie wrażenie czarnego PR [OPINIA]
Mjr Michał Fiszer dla "Polski": Szum medialny wokół karabinka Grot sprawia wrażenie wrażenie czarnego PR [OPINIA] Bartek Syta / Polska Press
- Nowy polski karabinek Grot to trudna próba krajowego przemysłu obronnego dokonania pewnego przełomu w konstrukcji broni strzeleckiej - komentuje dla "Polski" mjr dr inż. Michał Fiszer, Collegium Civitas. Jak dodaje, "Wizerunek zniszczyć jest łatwo, odbudować, zdecydowanie trudniej".

Poniżej komentarz mjr. Michała Fiszera:

Obserwuję szum medialny wokół karabinka Grot z dość dużym zainteresowaniem, ale trzeba przyznać, że wszystko sprawia wrażenie czarnego PR. Polega to na dyskredytowaniu określonego produktu, by móc sprzedawać inny.

Polskie i nowatorskie

Nowy polski karabinek Grot to trudna próba krajowego przemysłu obronnego dokonania pewnego przełomu w konstrukcji broni strzeleckiej. W broni zastosowano wiele nowatorskich rozwiązań. Modułowa konstrukcja umożliwia tworzenie odmiany zarówno w klasycznym układzie konstrukcyjnym, jak i też w tzw. układzie bullpup (bezkolbowym), w którym komora zamkowa znajduje się (patrząc od strony lufy) za mechanizmem spustowym. Dzięki temu przy krótkiej broni można uzyskać relatywnie długą lufę.
Program MSBS podjęto na początku XXI wieku, w celu wprowadzenia własnej konstrukcji broni strzeleckiej na amunicję NATO kal. 5,56 mm. Charakteryzuje się modułową konstrukcją, czyli w oparciu o lufę tej samej konstrukcji, tę samą komorę zamkową i suwadło (wraz z mechanizmami spustowymi) powstają aż cztery różne rodzaje broni – karabinek piechoty (wersja podstawowa) z dodatkową odmianą wyposażoną w podwieszany granatnik, subkarabinek o mniejszej długości dla załóg wozów bojowych, karabinek wyborowy o większym zasięgu i dużej celności na duże odległości i ręczny karabin maszynowy dla drużyny piechoty. MSBS ma monolityczną komorę zamkową wykonaną z duraluminium, stalową monoblokową lufę, a wiele pozostałych elementów powstaje z tworzywa sztucznego, zgodnie z trendem minimalizacji wagi wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Taki komplet cech i funkcjonalności sprawia, że jest to broń lekka, a jednocześnie niezawodna, celna i skuteczna. Unifikacja różnych typów broni w plutonie piechoty bardzo ułatwi zabezpieczenie logistyczne, w tym dowóz amunicji jednego typu, czy naprawy broni. Każdy MSBS wyposażony jest w szynę grzbietową do montowania celownika optycznego bądź noktowizora do prowadzenia ognia w nocy. W 2017 r. broni, funkcjonującej pod nazwą Radon (zgodnie z tradycją, broni strzeleckiej nadawano nazwy pierwiastków - stąd u żołnierzy na stanie znajduje się m.in. Tor, Bor oraz Beryl) tej nadano nazwę Grot, na cześć gen. Stefan Roweckiego. MSBS Grot to program, mający na celu wyposażenie wojska w lekki i efektywny system broni strzeleckiej różnych typów, skuteczny zarówno w warunkach walki na otwartym polu, jak i w terenie zurbanizowanym czy leśnym.
Po wielu latach produkcji przeróżnych mutacji popularnego radzieckiego karabinka automatycznego AK-47 powstałego bezpośrednio po II wojnie światowej zdecydowano się w Polsce na opracowanie nowej broni strzeleckiej, dając żołnierzom broń lżejszą i celniejszą, a w założeniu też niezawodną i prostą w obsłudze.

Ocena budząca wątpliwości

Wydaje się jednak, że odrobinę pośpieszono się z jego przyjęciem do uzbrojenia w większych ilościach. Przyczyną była potrzeba chwili i chęć tworzenia rozbudowanych jednostek wojsk Obrony Terytorialnej na nowej konstrukcji, w nowym reżimie szkoleniowym. Dlatego minister Antoni Macierewicz podpisał kontrakt na dostawę 53 000 karabinków już we wrześniu 2017 r., a tymczasem próby kwalifikacyjne wojska zakończyły się dwa miesiące później, w listopadzie. Co oczywiście dało impuls do podnoszenia kwestii, iż broń została przyjęta do uzbrojenia bez badań kwalifikacyjnych. Jest to tylko częściowa prawda, jak się okazuje, bowiem próby kwalifikacyjne jednak zakończyły się pomyślnie, a produkcję seryjną i wdrażanie broni na stan WOT-u podjęto w grudniu 2017 r.
W czasie eksploatacji broni faktycznie ujawniły się różnorodne wady, które zostały skwapliwie podsumowane przez przeciwników tej broni, mówiono o tym, że z Grota wypadają regulator gazowy oraz tłok broni, że broń się przegrzewa w trakcie strzelania, że rdzewieje, że zapiaszczona nie chce strzelać, itd.

Wady są poprawione

Mając dobre kontakty w wojsku, od obecnych użytkowników wiem, że obecnie produkowana wersja karabinka Grot, znana jako A2, została znacznie zmodernizowana i wszelkie problemy konstrukcyjne, jak wypadanie części i ich gubienie, zacinanie się broni (którą głównie powodowała amunicja produkowana przez inny zakład, nietrzymająca parametrów), pękanie niektórych elementów, zostały usunięte. Jakość wykonania karabinka Grot jest obecnie bardzo wysoka, a starsze wcześniej dostarczone egzemplarze są stopniowo doprowadzane do postaci A2, przez wymianę części, budzących wcześniej wątpliwości. Jeśli chodzi o zarzut przegrzewania się broni, to w czasie specjalnie przeprowadzonych testów okazało się, że w istocie Grot nagrzewa się nieco mniej, niż słynny niemiecki Heckler & Koch HK-416D i starszy polski Beryl, którego konstrukcja wywodzi się jeszcze z AK-47, mimo NATOwskiego kalibru 5,56 mm wobec oryginalnego 7,62 mm w przypadku AK. Notabene wersja A2 nie była sprawdzana przez tych, którzy wytykają Grotowi wszelkie możliwe przypadłości. Z dostępnych informacji wynika, że do swoich prób użyto partii przedprodukcyjnej i wczesnoprodukcyjnej, faktycznie niedopracowanej, wątpliwości budzi też metodyka owych badań, która doprowadziłaby każdą konstrukcję tej kategorii do trwałych uszkodzeń. Jak to zwykle bywa w toku dopracowywania nowatorskiego produktu, nie wszystkie ułomności da się wyłapać nawet przy najbardziej rygorystycznym reżimie kontroli, gdyż nawet najlepszy zespół projektantów nie jest w stanie przewidzieć wszystkiego, co może się z bronią przydarzyć. Użytkownicy podkreślają natomiast bardzo wiele zalet tej broni, w tym małą masę, doskonałą celność, niewielki podrzut przy strzelaniu (co poprawia celność), dobre wyważenie.
Każda nowa konstrukcja ujawnia wady, tzw. choroby wieku dziecięcego. Dobrze, jeśli zostaną one usunięte. I według dostępnych informacji tak właśnie stało się w przypadku karabinka MSBS Grot A2. Nie dajmy się więc uwieść medialnemu szumowi, zawsze trzeba zwrócić uwagę skąd pochodzą wspomniane informacje i w jakim celu są publikowane. I kto chce sprzedać coś bardzo podobnego do tego, co krytykuje. Niekoniecznie Polsce, która postawiła na Grota, niekoniecznie nawet w Europie. Wizerunek zniszczyć jest łatwo, odbudować, zdecydowanie trudniej.

mjr dr inż. Michał Fiszer
Collegium Civitas

Michał Fiszer, b. pilot wojskowy, b. obserwator wojskowy, dziennikarz, wykładowca, autor książek, ekspert ds. lotnictwa

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl