Mężczyzna ugotował wywar ze słomy makowej - lekarzom chwalił się, że przepis znalazł w internecie - i wypił ponad litr tego „kompotu”. Zawarte w nim substancje narkotyczne spowodowały, że stracił przytomność i doszło u niego do spowolnienia pracy serca. Pacjent twierdził, że z „kompotem” eksperymentował po raz pierwszy w życiu, bo na co dzień popala jedynie marihuanę. Lekarze mają nadzieję, że fakt, iż otarł się o śmierć, skutecznie zniechęci go do dalszych eksperymentów z narkotykami.
