– Zmieńcie system, a nie klimat! – właśnie to hasło było najczęściej skandowane podczas Młodzieżowego Protestu Klimatycznego w Lublinie.
Wydarzenie, mające na celu zwrócenie uwagi na problemy klimatyczne przyciągnęło wielu młodych ludzi, którzy martwią się o przyszłość swoją i kolejnych pokoleń. – Żeby przyczynić się do ochrony klimatu segregujemy śmieci, używamy wielorazowych pojemników na jedzenie, a zakupy nosimy w płóciennych torbach. – mówiły uczestniczki protestu Ala, Natalia i Ania.
Zgromadzeni z transparentami sprzeciwiali się obecnej władzy, która według nich zdaje się nie przejmować zmianami klimatycznymi. – Wkurza mnie to, że Ziemia może stać się w jednej trzeciej pustynią, a wiele ekosystemów zaniknie. Wkurza mnie brak podstawowej wiedzy ekologicznej u polityków! – mówiła Karolina, jedna z osób, które zabrały głos podczas protestu.
Młodzi stanęli także w obronie Górek Czechowskich, wyrażając dezaprobatę pomysłowi, że miałyby one zostać zabudowane i skandując „Stop wycince! Beton nie oddycha!”. Na koniec wydarzenia uczestnicy protestu powtórzyli happening „Wymieranie”.
