- Otwierany dzisiaj kanał żeglugowy to droga wolności, nowych szans i nowych możliwości. Zrywamy dzisiaj, symbolicznie w dniu 83. rocznicy napaści Związku Radzieckiego na Polskę, ostatnie pęta naszej w gruncie rzeczy zależności, naszego uzależnienia od Związku Radzieckiego, a później od Federacji Rosyjskiej - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystego otwarcia przekopu Mierzei Wiślanej.
Podkreślał też, że Morze Bałtyckie jest wielką szansą Rzeczypospolitej. - Morze Bałtyckie daje nam niesamowite szanse rozwojowe - mówił, dodając, że musi to być wykorzystane.
Morawiecki: Zrzucamy zależność od Rosji
- Kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną jest świadectwem woli, sprawczości, dążenia do Polski silnej, niezależnej i suwerennej - ocenił Morawiecki. Szef rządu mówił, że we współczesności pierwszym, który "rzucił rzeczywiście hasło przekopu przez Mierzeję Wiślaną był prezydent Lech Kaczyński".
Zaznaczył, że tego typu inwestycje otwierają nowe możliwości i szanse nie tylko dla Elbląga, "ale rzeczywiście dla całego kilkudziesięciokilometrowego odcinka polskiego wybrzeża, które było w zależności, było uzależnione od Rosji" - stwierdził.
- My tę zależność dzisiaj zrzucamy - podkreślił Morawiecki. Dodał, że Cieśnina Piławska była jedną "z figur geopolitycznego uzależnienia Polski od Rosji". - My się dzisiaj pozbywamy tej figury z politycznej szachownicy - powiedział.
Premier: Jesteśmy świadkami specjalnej operacji przefarbowania Tuska na polskiego patriotę
- Dziś spotykamy się we wrześniu 2022 r., ale był inny wrzesień 13 lat temu, kiedy w Sopocie ówczesny premier podpisał umowę samoograniczającą prawa Rzeczypospolitej Polskiej do Zalewu Wiślanego, do tych ziem de facto. Podpisał ją z Władimirem Putinem - stwierdził Morawiecki.
Otwarcie przekopu Mierzei Wiślanej [WIDEO]

W jego ocenie trzeba o tym szczególnie pamiętać w tych dniach, bo jesteśmy świadkami "specjalnej operacji". - Specjalnej operacji politycznej, operacji przefarbowania, przefarbowania tego człowieka i tej grupy politycznej, (...) który był wielkim sojusznikiem i przyjacielem Angeli Merkel i sojusznikiem Putina, przefarbowania na polskiego patriotę - dodał. - Nie pozwolimy na tę operację przefarbowania - powiedział szef rządu.
Premier Morawiecki stwierdził też, że gdyby Polska szła wzdłuż tego, co było "geopolityczną wizją naszych poprzedników i naszych oponentów, jeśli w ogóle coś takiego mieli, jak geopolityczna wizja i strategia, to dziś bylibyśmy w pełnej zależności od Rosji i od Niemiec".
- Trzeba to jasno tutaj powiedzieć, w tym miejscu, które na zawsze pozostanie symbolem zrzucania, zaniechania, pozbywania się pęt zależności i od Rosji, i od Niemiec - powiedział.
Wskazał, że "tak wyglądała ta polityka jeszcze do 24 lutego tego roku".
Źródło: PAP
mm